W spotkaniu 7. kolejki francuskiej Ligue 1 pomiędzy Auxerre, a Grenoble Foot 38 czerwoną kartkę ujrzał reprezentant Polski, Ireneusz Jeleń za przepychankę z Davidem Jemmalim, który bezpardonowo zaatakował go wślizgiem od tyłu. Polak szybko wstał z murawy i ruszył z pretensjami do atakującego. Jeleń próbował dokonać samosądu, napadł na rywala - klatką piersiową uderzył go w plecy. Jemmali wściekły zrewanżował się ciosem ręką. Sędzia Christian Guillard po zamieszaniu postanowił obu zawodników ukarać wykluczeniem z gry. ZOBACZ ZA CO JELEŃ DOSTAŁ CZERWONĄ KARTKĘ: Po spotkaniu głos w sprawie tej sytuacji zabrał szkoleniowiec Auxerre, Jean Fernandez. - Moim zdaniem obaj zawodnicy zasługiwali najwyżej na żółte kartki. Muszę jednak przyznać, że bardzo spodobała mi się reakcja Jelenia w tej sytuacji. Z drugiej strony to irytujące, bo straciliśmy najlepszego napastnika - ocenił Francuz. CZYTAJ TEŻ: Jeleń wyleciał z boiska, ale Auxerre i tak wygrało