Dziesiątki fotoreporterów i członków ekip telewizyjnych obserwowało środowy trening, który odbywał się w ośrodku szkoleniowym PSG - Camp des Loges, położonym na zachodnich przedmieściach Paryża. Trening obserwowało również dużo więcej kibiców niż zwykle. Zwiększona została również ilość patroli policji w okolicach ośrodka. Zajęcia były lekkie, ponieważ we wtorek stołeczny zespół grał mecz w 1/8 finału Ligi Mistrzów (wygrany na wyjeździe z Valencią 2-1). Po zajęciach Beckham rozmawiał z jednym z trenerów od przygotowania fizycznego. Na okrzyki fotoreporterów odpowiedział machając do nich ręką. Angielski pomocnik będzie mógł zadebiutować w barwach nowego klubu w niedzielę, kiedy to jego zespół zagra na wyjeździe z Sochaux. Jeśli Carlo Ancelotti uzna, że nie jest jeszcze gotowy do gry, kolejna szansa będzie za tydzień, kiedy to paryska ekipa podejmie Olympique Marsylia. Do tej pory 37-letni Beckham trenował indywidualnie. Celem byłego kapitana reprezentacji Anglii jest zdobycie mistrzowskiego tytułu w czterech różnych krajach. Do tej pory triumfował w z Manchesterem United, Realem Madryt i Los Angeles Galaxy. Z tym ostatnim klubem pożegnał się pierwszego grudnia ub.r. Z PSG natomiast związał się pięciomiesięcznym kontraktem i po jego wypełnieniu zdecyduje czy będzie kontynuował piłkarską karierę. Ostatnie pięć lat Beckham wraz z rodziną spędził w Stanach Zjednoczonych, gdzie grał w Los Angeles Galaxy. W listopadzie ogłosił jednak, że jego przygoda z Major League Soccer dobiegła końca. Wcześniej występował w Manchesterze United, Realu Madryt i Milanie (na zasadzie wypożyczenia z LA Galaxy). W tej ostatniej drużynie miał okazję pracować z Ancelottim. W drużynie narodowej Anglik rozegrał od 1996 roku 115 meczów.