<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-francja-ligue-1,cid,621,sort,I">Ligue 1 - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę!</a> Już pierwsze minuty spotkania 13. kolejki pokazały, że gościom nie będzie łatwo wywieźć z Stade de la Licorne kompletu punktów. Piłkarze beniaminka imponowali bowiem doskonałą organizacją gry w defensywie i dopiero w 29. minucie powracający do gry po kontuzji Radamel Falcao znalazł się w dogodnej sytuacji do strzelenia gola. Kolumbijczyk uderzał jednak z ostrego kąta i brankarz Amiens Regis Gurtner odbił piłką nogami. Kilkadziesiąt sekund później skutecznie zaatakowali za to gospodarze. Źle z linii obrony wyszedł Brazylijczyk Jemerson, a próbującemu ratować sytuację Kamilowi Glikowi nie udało się złapać rywali na spalonym. Wykorzystał to Togijczyk Serge Gakpe, który po podaniu Gaela Kakuty popędził na bramkę gości i precyzyjnym strzałem pokonał Danijela Subasicia. Druga połowa rozpoczęla się podobnie od pierwszej, czyli od nieporadnych ataków piłkarzy mistrza Francji. Ich sytuację zmieniło dopiero wejście na boisko w 61. minucie Stevana Joveticia, który zmienił bezproduktywnego Guido Carrillo. Czarnogórzec najpierw minimalnie niecelnie uderzył głową, a poprawił się w 69. minucie, gdy strzałem prawą nogą wykorzystał zagranie Brazylijczyka Fabinho. Ostatnie 20 minut wcale nie było jednostronne. Gospodarze bowiem cały czas zagrażali mistrzom Francji groźnymi kontratakami i piłkarze gości często musieli ratować się faulami. W 76. minucie w ten sposób postąpił właśnie Kamil Glik, który za swój spóźniony wślizg przy linii bocznej otrzymał żółtą kartkę. Wynik ostatecznie nie uległ już zmianie i AS Monaco wróci zaledwie z jednym punktem z wyjazdowego meczu na boisku ligowego beniaminka. WM Amiens SC - AS Monaco 1-1 (1-0) 1-0 Serge Gakpe (31.) 1-1 Stevan Jovetić (67.)