Drużyna AS Saint-Etienne bardzo potrzebowała punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała piątą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 starć drużyna Nimes wygrała trzy razy i tyle samo razy przegrywała. Cztery mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Prawie natychmiast po rozpoczęciu meczu Antonin Bobichon wywołał eksplozję radości wśród kibiców Nimes, zdobywając bramkę w drugiej minucie starcia. Asystę zanotował Denis Bouanga. W szóstej minucie arbiter ukarał żółtą kartką Mathieu Debuchy'ego z AS Saint-Etienne, a w 24. minucie Jordana Ferriego z drużyny przeciwnej. Jedenastka AS Saint-Etienne wyrównała wynik meczu. W tej samej minucie na listę strzelców wpisał się Remy Cabella. W 42. minucie Christ-Emmanuel Maouassa zastąpił Floriana Miguela. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 56. minucie kartką został ukarany Gaëtan Paquiez, zawodnik gości. Po chwili trener AS Saint-Etienne postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 66. minucie na plac gry wszedł Valentín Vada, a murawę opuścił Youssef Aït. W 72. minucie Umut Bozok został zmieniony przez Baptiste'a Guillaume'a, co miało wzmocnić drużynę Nimes. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Arnauda Nordina na Loïsa Diony'ego. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy AS Saint-Etienne w 79. minucie spotkania, gdy Robert Berič strzelił drugiego gola. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego piąte trafienie w sezonie. Asystę przy bramce zanotował Valentín Vada. W 82. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Anthony'ego Briançona z Nimes, a w 85. minucie Lamine Ghezalego z drużyny przeciwnej. W 83. minucie w drużynie AS Saint-Etienne doszło do zmiany. Lamine Ghezali wszedł za Romaina Hamoumę. W następstwie utraty bramki trener Nimes postanowił zagrać agresywniej. W 85. minucie zmienił pomocnika Jordana Ferriego i na pole gry wprowadził napastnika Sadę Thiouba, który w bieżącym sezonie ma na koncie trzy gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W doliczonej pierwszej minucie spotkania sędzia ukarał kartkami Yanna M'Vilę z AS Saint-Etienne i Antonina Bobichona z drużyny gości. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-1. Arbiter ukarał żółtymi kartkami czterech piłkarzy Nimes. Pokazał im jedną żółtą kartkę w pierwszej i trzy w drugiej połowie meczu. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli jedną żółtą kartkę w pierwszej i dwie w drugiej części meczu. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę jedenastka Nimes rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Stade Malherbe Caen. Natomiast Amiens SC będzie gościć drużynę AS Saint-Etienne w meczu, który zostanie rozegrany tego samego dnia.