Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Szczęście uśmiechnęło się do reprezentantów Belgii w 37. minucie spotkania, gdy Yannick Carrasco strzelił pierwszego gola. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Kevin De Bruyne. Jedenastka ”Trójkolorowych” ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna Belgii, zdobywając kolejną bramkę. Na pięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy wynik na 2-0 podwyższył Romelu Lukaku. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę przy golu ponownie zaliczył Kevin De Bruyne. W końcu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 62. minucie na listę strzelców wpisał się Karim Benzema. Przy zdobyciu bramki asystował Kylian Mbappé. Jedyną kartkę w meczu obejrzał Jan Vertonghen z Belgii. Była to 67. minuta meczu. W 69. minucie bramkę wyrównującą zdobył z rzutu karnego Kylian Mbappé. W 70. minucie za Youriego Tielemansa wszedł Hans Vanaken. W 74. minucie Eden Hazard został zmieniony przez Leandra Trossarda, co miało wzmocnić reprezentację Belgii. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Adriena Rabiota na Auréliena Tchouaméniego. Trzeba było trochę poczekać, aby Theo Hernández wywołał eksplozję radości wśród kibiców Francji, strzelając kolejnego gola w 90. minucie starcia. W doliczonej drugiej minucie meczu w jedenastce Francji doszło do zmiany. Léo Dubois wszedł za Benjamina Pavarda. W następstwie utraty gola trener Belgii postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił obrońcę Timothy'ego Castagne'a i na pole gry wprowadził napastnika Michego Batshuayiego, który w bieżącym sezonie ma na koncie już dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Pięć minut później w jedenastce Francji doszło do zmiany. Jordan Veretout wszedł za Karima Benzemę. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-3. Sędzia nie ukarał reprezentantów Francji żadną kartką, natomiast piłkarzom Belgii pokazał jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.