"To nie jest jeszcze to, czego oczekiwalibyśmy i ja, i mój trener Krzysztof Kaliszewski. Na pewno to krok do przodu na drodze do mistrzostw świata. Ta impreza jest w tym sezonie moim głównym celem i skupimy się nad tym, abym w Berlinie osiągnął najwyższą formę" - powiedział Ziółkowski. Jak dodał, do mistrzostw Polski w Bydgyszczy (30 lipca - 2 sierpnia) nie planuje już żadnego startu, jak również i po tych zawodach. Polski młociarz wyprzedził Niemca Sergija Lytvynova 77,82 i Czecha Lukasa Melicha 77,58. Trzy lata temu Ziółkowski również triumfował w "Sithonii", ale ze świetnym wynikiem - 82,31. Drugie miejsce w piątek w greckim mityngu zajęła kulomiotka Magdalena Sobieszek (AZS AWF Warszawa) - 16,77. Reprezentantka Polski przegrała tylko z Węgierką Anitą Marton 17,27.