"Próbka A Biriukowej została pobrana 26 lutego 2014 roku na obozie treningowym w Nowogorsku. Zawodniczka została poinformowana o tym, że mogła złamać przepisy antydopingowe. Wyjaśniono jej także, jakie ma prawa. Nie ma zgody na udział w oficjalnych treningach i zawodach, dopóki nie okaże się, czy faktycznie jest winna" - poinformowano w oświadczeniu na oficjalnej stronie internetowej Rosyjskiej Agencji Antydopingowej (RUSADA). Biriukowa wygrała konkurs skoku w dal podczas halowych mistrzostw Rosji w ubiegłym miesiącu w Moskwie. W styczniu ustanowiła życiowy rekord - 6,98 m. To najlepszy na świecie wynik w tym sezonie. RUSADA poinformowała także, że próbka A wykazała obecność niedozwolonych substancji również w organizmie Romana Semakina, który rywalizował w biegu na 400 m.