We wtorek zarząd federacji zatwierdził nazwiska 24 sportowców (jedenaście kobiet i trzynaścioro mężczyzn), którzy wypełnili wszystkie wymogi związku, by wziąć udział w czempionacie globu. "Do końca miesiąca będziemy obserwować jeszcze piętnaście osób, które tylko raz wypełniły minimum. Jest też jeszcze trzecia opcja. IAAF przy zbyt małej liczbie zgłoszeń w poszczególnych konkurencjach może na podstawie rankingu zaprosić jeszcze dodatkowych zawodników" - powiedział Skucha. W takiej sytuacji jest np. płotkarz Artur Noga, który na razie nie wypełnił wskaźnika polskiego związku - 13,47, ale jego czas 13,50 wysoko znajduje się w tegorocznych tabelach na świecie. "Na obecną chwilę możemy mieć nadzieję na udział także trzech sztafet - męskiej i kobiecej 4x400 oraz 4x100 kobiet. Nie można jednak jeszcze skreślić sprinterów, którzy będą startować w Londynie i Sztokholmie i mogą zapewnić sobie wynik, który umieści ich w '16' na świecie" - dodał prezes PZLA. Wśród szans medalowych najpewniejsi są, zdaniem Skuchy, Anita Włodarczyk i Paweł Fajdek w rzucie młotem. "Jestem bardzo dobrej myśli, jeśli chodzi także o Piotra Małachowskiego w rzucie dyskiem. Nie zachwyca może wynikami, ale za to regularnością i skutecznością. Po konkursie skoku wzwyż kobiet jestem też dobrej myśli w sprawie Kamili Lićwinko. Wyglądało to bardzo dobrze, a trener obiecuje, że powinno być jeszcze lepiej" - powiedział szef związku. Kolejnych szans Skucha szuka w biegach na 800 m oraz skoku o tyczce mężczyzn. "Mamy trzech bardzo dobrych tyczkarzy - Pawła Wojciechowskiego, Piotra Liska i Roberta Soberę. Może któryś z nich będzie miał w Pekinie swój dzień, choć w tej chwili najbliżej tego jest Wojciechowski. Podobna sytuacja jest w biegach na 800 m zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Trudno uznać, który z Polaków ma teraz większe szanse, bo w mistrzostwach świata trzeba mieć także szczęście" - zaznaczył. A w Pekinie wystąpią na dystansie 800 m Adam Kszczot (RKS Łódź), Marcin Lewandowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL) i Artur Kuciapski (AZS AWF Warszawa). Wśród kobiet: Joanna Jóźwik (AZS AWF Warszawa) i Sofia Ennaoui (LKS Lubusz Słubice). Mimo wypełnionych minimów nie wystąpią w stolicy Chin maratończycy - Henryk Szost, Monika Stefanowicz (oboje WKS Grunwald Poznań) i Iwona Lewandowska (LKS Vectra Włocławek). "To była decyzja zawodników" - poinformował Skucha. Mistrzostwa świata w Pekinie rozpoczną się 22 sierpnia i zakończą osiem dni później. Lekkoatleci, którzy wypełnili wszystkie wymogi PZLA na MŚ w Pekinie: KOBIETY 400 m - Patrycja Wyciszkiewicz (Olimpia Poznań) 800 m - Joanna Jóźwik (AZS AWF Warszawa) 1500 m - Sofia Ennaoui (LKS Lubusz Słubice), Renata Pliś (MKL Maraton Świnoujście) 100 m ppł - Karolina Kołeczek (MUKS Wisła Junior Sandomierz) 400 m ppł - Joanna Linkiewicz (AZS AWF Wrocław) wzwyż - Kamila Lićwinko (Podlasie Białystok) młot - Anita Włodarczyk (RKS Skra Warszawa), Joanna Fiodorow (OŚ AZS Poznań) siedmiobój - Karolina Tymińska (SKLA Sopot) chód 20 km - Agnieszka Dygacz (AZS AWF Katowice) MĘŻCZYŹNI 800 m - Adam Kszczot (RKS Łódź), Marcin Lewandowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL) 400 m ppł - Patryk Dobek (SKLA Sopot) tyczka - Paweł Wojciechowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL), Piotr Lisek (OSOT Szczecin) kula - Tomasz Majewski (AZS AWF Warszawa) dysk - Piotr Małachowski (WKS Śląsk Wrocław) młot - Paweł Fajdek (OŚ AZS Poznań), Wojciech Nowicki (Podlasie Białystok) dziesięciobój - Paweł Wiesiołek (Warszawianka) chód 50 km - Rafał Augustyn (LKS Stal Mielec), Łukasz Nowak (OŚ AZS Poznań), Adrian Błocki (AZS AWF Katowice)