Na końcowe zwycięstwo szansę ma jeszcze skoczkini wzwyż Kamila Lićwinko. Na listach startowych są nazwiska 12 mistrzów świata z Pekinu. Lićwinko, by sięgnąć po diamentowe trofeum oraz czek w wysokości 40 tys. dolarów, musi wygrać konkurs i liczyć na to, że Hiszpanka Ruth Beitia nie zajmie miejsca wyższego niż czwarte. Jest to możliwe, ale będzie trudne. Obie zawodniczki skaczą bowiem na podobnym poziomie i dyspozycja dnia może zadecydować o tym, która będzie lepsza. Poza tym groźne będą jeszcze inne rywalki, jak chociażby Rosjanki Maria Kuczina czy Anna Cziczerowa. Świetną obsadzony będzie bieg na 800 m mężczyzn. Zabraknie wprawdzie mistrza świata Kenijczyka Davida Rudishy, ale są szybcy w tym sezonie Adam Kszczot (RKS Łódź), Bośniak Amel Tuka, czy wicemistrz olimpijski z Londynu Nijel Amos. Dwóch reprezentantów Polski wystąpi w skoku o tyczce - brązowy w mistrzostwach świata Paweł Wojciechowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL) oraz Robert Sobera. Rywalizować będą mieli z kim, bo udział potwierdzili rekordzista globy Francuz Renaud Lavillenie i mistrz świata Kanadyjczyk Shawnacy Barber. W konkursie kulomiotów dojdzie do kolejnego pojedynku Amerykanina Joe Kovacsa z Niemcem Davidem Storlem. Obaj są w znakomitej dyspozycji. Startować będzie także dwukrotny mistrz olimpijski Tomasz Majewski (AZS AWF Warszawa). Na nietypowym dystansie jednej mili biegać będą Angelika Cichocka (SKLA Sopot), Sofia Ennaoui (LKS Lubusz Słubice) i Renata Pliś (Maraton Świnoujście). Rekord kraju w tej konkurencji należy od 1993 roku do Anny Brzezińskiej. Wszystkie trzy zawodniczki stać na to, by go poprawić. Bardzo ciekawie zapowiada się rywalizacja na 200 m. W blokach staną obok siebie mistrzyni świata na tym dystansie Holenderka Dafne Schippers i złota medalistka na 400 m Amerykanka Allyson Felix. Memoriał Ivo Van Damme’a w Brukseli zakończy tegoroczną rywalizację w prestiżowym cyklu Diamentowej Ligi.