Kszczot (RKS Łódź), który w Duesseldorfie triumfował po raz siódmy z rzędu, przy okazji wypełnił minimum na halowe mistrzostwa świata w Birmingham (1-4 marca) wynikiem 1.46,47. Szósty rezultat uzyskał Marcin Lewandowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL) - 1.46,93. W silnie obsadzonym konkursie tyczkarzy Lisek (OSOT Szczecin) pokonał poprzeczkę na wysokości 5,86, co jest drugim tegorocznym wynikiem na świecie. W tabeli wyprzedza go tylko Niemiec Raphael Holzdeppe, który w minioną sobotę w Karlsruhe osiągnął 5,88. Piąte miejsce we wtorkowej rywalizacji zajął Paweł Wojciechowski (CWZS Zawisza Bydgoszcz SL) - 5,70 m, a Holzdeppe był dopiero dziesiąty - 5,60 m. W biegu na 1500 metrów Angelika Cichocka wywalczyła drugie miejsce, bijąc wynikiem 4.06,35 halowy rekord życiowy. Zawodniczka SKLA Sopot już w sobotę w Karlsruhe wypełniła minimum na HMŚ. We wtorek najszybsza była Kenijka Beatrice Chepkoech - 4.04,21, a druga z reprezentantek Polski Sofia Ennaoui (MKL Szczecin) zajęła dziewiątą lokatę - 4.15,63. Na drugiej pozycji uplasowała się również Ewa Swoboda (AZS AWF Katowice) w biegu na 60 m, osiągając czas 7,20. Wygrała Brytyjka Asha Philip - 7,17. W pchnięciu kulą Konrad Bukowiecki (AZS UWM Olsztyn), mający już minimum na mistrzostwa świata, zajął trzecie miejsce - 20,73. Zwyciężył Tomas Stanek, który wynikiem 22,17 pobił absolutny rekord Czech i umocnił się na pierwszym miejscu w światowej tabeli. Tymczasem Sylwester Bednarek (RKS Łódź) zajął czwarte miejsce w konkursie skoku wzwyż podczas halowego mityngu lekkoatletycznego w słowackiej Bańskiej Bystrzycy, uzyskując 2,28 m. Zwyciężył Chińczyk Wang Yu, który wynikiem 2,31 pobił rekord życiowy. O trzy centymetry wyżej od Polaka skoczyli także Mutaz Essa Barshim (Katar) oraz Donald Thomas (Bahamy). Przed tygodniem Bednarek osiągnął w czeskim Trzyńcu 2,33 m, wypełniając w ten sposób minimum na halowe mistrzostwa świata, które odbędą się w pierwszy weekend marca w Birmingham.