27-letnia zawodniczka w lutym na treningu złamała nogę, co uniemożliwiło jej prawidłowe przygotowania do sezonu. Do tej pory ani razu nie wystartowała, ale Kanadyjski Związek Lekkiej Atletyki dał jej do wtorku czas na uzyskanie wymaganego minimum. - Po konsultacjach z lekarzami, trenerami i rodziną postanowiłam zrezygnować z tegorocznych igrzysk. Próbowałam, ale niestety moje wyniki nadal nie są najlepsze. Nie ma sensu na siłę lecieć do Pekinu - wyjaśniła halowa mistrzyni świata z 2004 roku. Kanadyjka postawiła sobie za cel zdobycie czwartego medalu w mistrzostwach świata, które odbędą się w przyszłym roku w Berlinie. Felicien cztery lata temu w igrzyskach w Atenach uchodziła za faworytkę na 100 m ppł. W finałowej rywalizacji potknęła się jednak na pierwszym płotku i nie ukończyła biegu.