Małachowski wyprzedził Kubańczyka Jorge Fernandeza, który rezultatem 66,50 ustanowił rekord życiowy oraz doświadczonego Estończyka Gerda Kantera - 64,91. Na starcie zabrakło mistrza olimpijskiego, świata i Europy Niemca Roberta Hartinga. Za zwycięstwo w Szwajcarii polski dyskobol otrzymał cztery punkty do klasyfikacji generalnej, w której z dorobkiem 12 o cztery wyprzedza Hartinga. Na jego konto trafi również 10 tys. dolarów premii. Wcześniej Małachowski, wicemistrz olimpijski z Pekinu, zwyciężył w Dausze oraz był drugi, za Hartingiem, w Nowym Jorku i Rzymie. Za triumf w całym cyklu, który składa się w tym roku z 14 imprez w Europie, Ameryce Północnej i Azji, najlepsi w poszczególnych konkurencjach mogą liczyć na czterokaratowe diamenty wartości 80 tys. oraz czek na 40 tys. dolarów.