29-letnia Jagaciak-Michalska kończy ze sportem po 16 latach treningów. W rozmowie z "PS" podkreśla, że podjęła przemyślaną decyzję. - Chodziła za mną od 2016 roku. Wtedy jednak napędziły mnie wyniki, potem sytuacja się powtórzyła, ale gdy zaczynałam poprzedni sezon, wiedziałam już, że wszystko, co robię, będzie "tym ostatnim" - przekonuje.Jagaciak-Michalska w ostatnich latach zdominowała polski trójskok. Jej rekord życiowy - 14,33 m - to drugi rezultat w historii polskiej lekkoatletyki. Zdobyła pięć złotych medali mistrzostw Polski na otwartym stadionie.Największe międzynarodowe sukcesy 29-latki to szóste miejsce w mistrzostwach świata w Londynie z 2017 r. i czwarta pozycja w mistrzostwach Europy w Amsterdamie rok wcześniej. Jagaciak-Michalska wystąpiła też m.in. w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro - weszła do finału, który zakończyła na 10. miejscu.Oficjalne pożegnanie polskiej zawodniczki zaplanowano na mistrzostwa Polski w Radomiu. Impreza rusza 23 sierpnia.