Skolimowska odeszła mając 26 lat. Umarła na zgrupowaniu w Portugalii, gdzie w trakcie treningu zasłabła, a lekarzom nie udało się jej reanimować. Przyczyną zgonu był zator tętnicy płucnej. Pogrzeb odbył się 26 lutego 2009 roku. Urna z prochami została złożona na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie. Tuż po śmierci lekkoatletki powstał specjalny fundusz (przekształcony później w fundację), który gromadzi pieniądze i pomaga sportowcom powrócić do rywalizacji. Dzięki tym środkom zdrowie odzyskali m.in. badmintonistka Nadieżda Zięba (z domu Kostiuczyk), szablistka Bogna Jóźwiak, lekkoatleta Artur Noga czy sztangistka Agata Wróbel. Ponadto zostały zorganizowane w Warszawie dwa mityngi - Memoriał Kamili Skolimowskiej. Ubiegłoroczny został w piątek wybrany najlepszą imprezą stolicy w 2011 roku. Trzecia edycja odbędzie się 19 sierpnia na stadionie Orła. Sportowcy chętnie oddają na rzecz fundacji pamiątki. Zebrane pieniądze pomagają w powrocie do zdrowia kolejnym zawodnikom. Obecnie na portalu aukcyjnym można wylicytować statuetkę - Laur Królowej Sportu mistrza świata z Daegu tyczkarza Pawła Wojciechowskiego. Uzyskane środki zostaną przekazane na rehabilitację Michała Kłysa, byłego młociarza, który w 2002 roku uległ na treningu wypadkowi; żelazna kula uderzyła go w skroń i zawodnik doznał poważnego urazu. Siedem miesięcy leżał w śpiączce, a po przebudzeniu okazało się, że czeka go jeszcze długa droga, by wrócić do normalnego życia. Część pieniędzy ze sprzedaży książki "Kamila Skolimowska. Dziewczyna na medal" będzie przekazana rodzicom Kłysa. Marzeniem popularnej Kamy było także, by w Warszawie powstał światowej klasy stadion lekkoatletyczny. Fundacja zaangażowała się zatem w projekt odbudowy obiektu Skry, klubu z którym mistrzyni olimpijska związana była przez ostatnie lata kariery. W sobotę o godz. 18 w kościele św. Ojca Pio przy ul. Fieldorfa 1 w Warszawie odprawiona zostanie msza święta w intencji Skolimowskiej.