Tych, którzy chcą się porządnie zmęczyć, jest coraz więcej. Już teraz wiadomo, że biegacze stawią się w liczniejszym gronie, niż w latach ubiegłych. Do startu powinni przygotować się zarówno biegacze, jak i mieszkańcy Krakowa oraz Warszawy. Obok biegu głównego, odbędzie się jeszcze kilka imprez towarzyszących. Na przykład w Krakowie organizatorzy znowu zawarli w programie maraton rolkowy. Przez cały weekend będzie możliwość startu także w biegach na krótszych dystansach. Przed tymi dniami należy się zatem uzbroić w cierpliwość oraz przygotować na utrudnienia w ruchu. Niektóre ulice zostaną bowiem zamknięte, zmienią się rozkłady jazdy, a zamiast tego miasta zapewnią zastępczą komunikację miejską. Być może lepiej wsiąść na rower lub zamiast auta wybrać spacer i wspólne kibicowanie maratończykom. Po raz siedemnasty pod Wawelem Na dobry początek niedzieli, ruszy bieg w Krakowie. 22 kwietnia o godzinie 9:00 padnie strzał i tysiące biegaczy zacznie walkę ze swoimi słabościami na ulicach "miasta królów". Najlepsi zbliżą się zapewne do czasu dwóch godzin. Międzynarodowy tłum śmiałków zostanie pokierowany zmienioną w porównaniu do poprzedniego roku trasą. Królewski dystans będzie miał swój początek na Rynku Głównym i tam tez nastąpi finalizacja biegu. Trasę wyznaczono przez ulice: Grodzką, Podzamcze, Powiśle, Zwierzyniecką, aleję Krasińskiego i Mickiewicza, 3 Maja, Piastowską, Na Błoniach, Focha, Mickiewicza, Marii Konopnickiej, Zamkową, Bulwar Poleski i Wołyński, Ludwinowską, Rollego, Bulwar Podolski, Zabłocie, Grudzińskiego, Dekerta, Portową, Stoczniowców, Ofiar Dąbia, aleję Pokoju, Lema, Aleję Jana Pawła II, rondo Czyżyńskie, ponownie aleją Jana Pawła II, Bulwarową, Solidarności, Orkana, Daniłowskiego, znów przez aleję Jana Pawła II oraz Rondo Czyżyńskie, aleję Pokoju, Ofiar Dąbia, Miedzianą, Bulwar Kurlandzki, Bulwar Inflancki, CORT i dalej w stronę Rynku Głównego przez ulicę Podzamcze oraz Grodzką. Krótki przewodnik maratończyka O czym powinni pamiętać biegacze w Krakowie? Na liście jest kilka punktów. Przede wszystkim o stawieniu się na czas, wcześniejszym odbiorze pakietów startowych oraz właściwej rozgrzewce przed startem. Biuro zawodów mieścić się będzie w holu pod trybuną wschodnią Stadionu Miejskiego im. Henryka Reymana (Wisły) przy ul. Reymonta 20 - wejście od ul. Reymana. Zawodnicy zostaną podzieleni na kilka stref w zależności od przewidywanego czasu przebycia dystansu maratońskiego. Limit czasu na pokonanie trasy wynosi aż lub tylko sześć godzin. Podczas 17. edycji Cracovia Maratonu, organizatorzy zawarli w programie również Mini Mini Cracovia Maraton dla dzieci od 3 do 12 roku życia, Mini Cracovia Maraton na 4,2 km, Bieg w Szpilkach, Bieg w Krawacie, a także Bieg Nocny na 10 km. Oczywiście przygotowano też depozyty oraz punkty odżywcze, przy których znajdować się będą także toalety. Stolica dla biegaczy W Warszawie sportowcy i amatorzy wystartują równo z krakowskim maratonem, czyli o godzinie 9:00. Na pokonanie ponad 42. km będą mieli jednak nieco mniej czasu. Organizator przewidział bowiem czas biegu do 5 godzin i 30 minut. Biuro zawodów zostanie zorganizowane na płycie Stadionu Narodowego, z kolei przebieralnie na błoniach tuż obok. Swoje rzeczy biegacze będą mogli zostawić w specjalnie przygotowanych depozytach czynnych od 7:00 do 8:30. W warszawskim maratonie biegacze także są przydzieleni do specjalnych stref czasowych. Mają również zapewnione posiłki na trasie, jak i po biegu. Podobnie, jak w przypadku Krakowa, istnieje możliwość regeneracji sił podczas masażu oraz pasta party. Bieg wyruszy spod stadionu PGE Narodowy w stronę mostu Świętokrzyskiego oraz Starego Miasta. Szybka trasa, która sprzyja poprawianiu rekordów i ustanawiania życiówek. Następnie pierwszy i jedyny podbieg na trasie. Dalej bieg pokierowano na plac Zamkowy, Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, plac Trzech Krzyży, w al. Szucha, Puławską. Kolejne punkty to ulice Rosnowskiego oraz Korbońskiego i zbieg do Wilanowa. Następnie maratończycy pokonają al. Wilanowską, ul. Jana III Sobieskiego, Belwederską, Czerniakowską. Solec, Wybrzeże Kościuszkowskie, most Świętokrzyski oraz wbiegną na metę zlokalizowaną wzdłuż Stadionu Narodowego. Aleksandra Bazułka