Mistrzyni świata w skoku o tyczce Anna Rogowska jest przekonana, że w niedzielę poprawiony zostanie rekord mityngu - 4,50 m, który od pięciu lat należy do niej. "Jest to wynik niezadowalający i najwyższy czas go poprawić. W Bydgoszczy jest wspaniała publiczność i liczę na gorący doping, który mi w tym pomoże" - powiedziała. Najlepsza młociarka globu Anita Włodarczyk wspomniała, że na bydgoskim stadionie po przebudowie startowała już przed rokiem - w mistrzostwach kraju. "Koło bardzo mi odpowiada, zresztą zostało zrobione +pode mnie+. Ważna jest też atmosfera na stadionie, liczę, że będzie dużo kibiców. Na pewno będzie to ciekawy konkurs. Na razie w tym roku przygrywam rywalizację z Niemką Betty Heidler, ale mam nadzieję, że to się zmieni" - przyznała. Obie zapowiedziały, że ich celem w tym roku jest zdobycie medalu mistrzostw Europy w Barcelonie. "Startuję w tej imprezie od 2002 roku i jest jedyną, w której nie stanęłam na podium" - podkreśliła Rogowska. Po raz pierwszy na bydgoskim stadionie wystąpi mistrz świata w pchnięciu kulą Christian Cantwell. "W Bydgoszczy już startowałem, ale w hali. W zeszłym roku byłem bliski przyjazdu, ale się rozchorowałem. Zapowiada się ciekawy konkurs, bo obsada jest bardzo silna. W Polsce zawsze dobrze mi się wiodło. Wiem, że forma Tomasza Majewskiego rośnie, a ciągle groźny jest też Reese Hoffa, zresztą Dylan Amstrong też" - ocenił Amerykanin. Nad Brdą po raz pierwszy gości najlepszy w ostatnich MŚ w biegu na 110 ppł. Ryan Brathwaite. "Stadion na razie widziałem tylko w programie zawodów, wygląda ciekawie. Spodziewam się dobrego rezultatu, w granicach 13,12" - powiedział.