Ewa Swoboda rozkręca się z każdym kolejnym biegiem. Start w Toruniu był jej drugim tegorocznym występem, po starcie przed kilkoma dniami podczas Orlen Cup w Łodzi. I nasza najlepsza sprinterka już zaliczyła progres. W finale w Toruniu miała świetną reakcję startową i dobiegła do mety na trzecim miejscu. Wynik 7.16 to w tej chwili trzeci czas w Europie w tym roku.Amerykanka Oliver też nie ukrywała wielkiej radości, bo rezultatem 7.08 wyrównała najlepszy w tym roku czas na świecie.Szóste miejsce zajęła Magdalena Stefanowicz (7.40), siódma była Alicja Struzik (7.40), a ósma Klaudia Adamek (7.42).