- To mroźna, ale bardzo przyjazna i pożyteczna wizyta. Miło jest nam wracać do miasta znanego ze sportu, a zwłaszcza z lekkiej atletyki. Bydgoszcz była gospodarzem mistrzostw świata juniorów młodszych w 1999 roku i mistrzostw świata juniorów w 2008. Teraz możemy współpracować przy organizacji następnej imprezy IAAF, mistrzostw świata w biegach przełajowych - powiedział Bubka na konferencji prasowej. Rekordzista świata w skoku o tyczce podkreślił, że 11-letnia współpraca IAAF z władzami Bydgoszczy i lokalnymi działaczami lekkoatletycznymi osiągnęła znakomity poziom i ciągle się rozwija. - Nasze wrażenia po wizycie na trasie mistrzostw są bardzo dobre. Dyskutowaliśmy o różnych jej elementach, m.in. usytuowaniu startu i szatni dla zawodników. Jeszcze będziemy kontynuować rozmowy tak, aby wszystko udało się jak najlepiej - zaznaczył Bubka. Dyrektor departamentu zawodów IAAF Paul Hardy także chwalił współpracę z władzami miasta i miejscowymi działaczami. - Pod koniec marca spodziewamy się w Bydgoszczy 700 zawodników z 70 państw. Myślę, że wówczas nie będzie grubej warstwy śniegu i temperatury minus 25 stopni. Biegi przełajowe odbywają się jednak na powietrzu i zaakceptujemy każdą pogodę - powiedział Hardy. Sprawdzianem dla organizatorów będą przełajowe mistrzostwa Polski, które zostaną rozegrane 14 marca na tej samej trasie, co mistrzostwa świata. Siergiej Bubka przyznał, że w swej karierze biegał przełaje, często poprzedzał nimi zasadniczy trening tyczkarski z myślą o utrzymaniu kondycji na jak najwyższym poziomie. Obecnie też biega, jeździ na rowerze, pływa i trochę gra w tenisa. Władze miasta i Kujawsko-Pomorskiego Związku Lekkiej Atletyki podpisały porozumienie z ENEA SA. Energetyczna firma wspomoże nie tylko mistrzostwa świata w biegach przełajowych, ale będzie także sponsorem tytularnym 10. Europejskiego Festiwalu Lekkoatletycznego w Bydgoszczy 6 czerwca.