Rekordzistka świata dokonała tego jednak w zupełnie niecodziennych okolicznościach. Odległość 100 metrów działa na wyobraźnię, nie oznacza jednak, że tak dalekich rzutów spodziewać się możemy po naszej mistrzyni podczas konkursu. Trening odbywał się bowiem na polu golfowym w Arłamowie, gdzie osiągnięciu takiego rezultatu sprzyjało ukształtowanie terenu. Anita Włodarczyk podchodzi do rezultatu z charakterystycznym luzem i dystansem. - Najważniejsze są zawody. Jeszcze nigdy nie rzuciłam na treningu 80 metrów, a w konkursach kilka razy się już udało. Chociaż trzeba przyznać, że przyjemnym uczuciem jest obserwowanie, jak młot ląduje 100 metrów od ciebie - podsumowuje nasza lekkoatletka. Czy osiągnięcie 100 metrów w konkursie rzutu młotem jest w ogóle możliwe? Eksperci sądzą, że nie, ale już granica 80 metrów wydawała się przez długi czas nie do przekroczenia dla żadnej kobiety. Jej złamanie w 2015 roku przez Anitę Włodarczyk było epokowym wydarzeniem, które odbiło się szerokim echem nie tylko w świecie lekkoatletyki. Anita Włodarczyk jest mistrzynią olimpijską, mistrzynią świata i mistrzynią Europy. Kilkakrotnie biła rekord świata w długości rzutu młotem, ostatni raz 28 sierpnia 2016 roku podczas Memoriału Kamili Skolimowskiej w Warszawie i teraz wynosi on 82,98 m. PP