"Trenuję cały czas w siłowni i w hali. Myślę, że zagram już 14 stycznia w meczu na szczycie z CSKA Moskwa. Nie sądzę, by uraz kolana mógł przeszkodzić w moich przygotowaniach z reprezentacją do mistrzostw Europy" - powiedział PAP Maciej Lampe, który do czasu kontuzji był najlepszym strzelcem Chimki ze średnią 15,6 pkt w meczu. Polska jest organizatorem ME 2009. W grupie D rywalami Polaków we Wrocławiu będą Turcja, Bułgaria i czwarta ekipa IO w Pekinie Litwa. Lampe doznał urazu kolana przed miesiącem w spotkaniu ligowym z CSKA. Konsultacje u lekarzy klubowych w Chicago Bulls nie wykazały poważnego naruszenia więzadeł kolana, a jedynie jego przeciążenie. W trakcie pobytu Lampego w USA szefowie Chimki zwolnili litewskiego trenera Kestutisa Kemzurę i zatrudnili Hiszpana Sergio Scariolo, pracującego poprzednio z sukcesami cztery sezony w Unicaji Malaga. "Treningi u nowego trenera są dużo cięższe niż poprzednio, czasami jest to jeden trening czasami dwa dziennie, ale długie - po trzy godziny i wyczerpujące. Widać jednak poprawę naszej gry, bo ostatnio sporo nam brakowało. Zmieniliśmy styl, jest dużo lepiej. Chyba teraz jesteśmy faworytem ligi. Zobaczymy co będzie dalej, a przede wszystkim w najbliższym meczu z CSKA" - dodał Lampe. Celem postawionym przed koszykarzami i trenerem Chimki Moskwa jest mistrzostwo ligi rosyjskiej i detronizacja etatowego złotego medalisty ostatnich lat CSKA Moskwa (jednocześnie mistrza Euroligi) oraz zdobycie Pucharu Europy, co daje przepustkę startu w prestiżowej Eurolidze.