Po debiucie w pierwszej piątce w poprzednim spotkaniu, Karnowski znów był rezerwowym. Trafił obydwa rzuty wolne, dwa razy niecelnie rzucał z gry, miał zbiórkę w ataku i faul. W hali McCarthey Athletic Center w Spokane w obecności 6000 widzów jego drużyna, klasyfikowana na 13. miejscu w rankingu oceniającym siłę gry klubów NCAA, odniosła ważne zwycięstwo głównie dzięki znakomitej grze dwóch Kanadyjczyków - rozgrywającego Kevina Pangosa (31 pkt) i skrzydłowego Kelly'ego Olynyka (21). Mierzący 214 cm 19-letni Karnowski, mający już za sobą występy w reprezentacji seniorów, jest jednym z najbardziej utalentowanych polskich koszykarzy, srebrnym medalistą mistrzostw świata juniorów do lat 17 sprzed dwóch lat.