Liderem gospodarzy był Żeljko Szakić, który zanotował double-double - 17 pkt i 16 zbiórek. Jego dobra postawa oraz skuteczność Quintona Hosleya (19 pkt) okazała się niewystarczająca w walce z białoruskim klubem, zajmującym ostatnie miejsce w tabeli. Zielonogórzanie mieli słabą skuteczność rzutów zza linii 6,75 m - trafili tylko cztery razy (z 21 prób - 19 procent), zaś rywale aż 11 razy (z 29 prób - 38 proc.). Przy prowadzeniu gości 78:76 sukces rzutami wolnymi przypieczętował 38-letni Aleksandr Kudriawcew, znany przed laty z występów na polskich parkietach. W Mińsku Stelmet wygrał 88:71. Stelmet z bilansem 5-20 pozostał na 12. miejscu wśród 14 drużyn rywalizujących w VTB. Liderem jest CSKA Moskwa (22-4). Drużyna z Zielonej Góra rozegra jeszcze jedno, ostatnie spotkania w Lidze VTB - we własnej hali podejmie Uniks Kazań (28 kwietnia). Stelmet BC Enea Zielona Góra - Cmoki Mińsk 78:80 (26:16, 14:22, 17:21, 21:21) Stelmet Enea BC: Quinton Hosley 19, Żeljko Szakić 17, Przemysław Zamojski 16, Markel Starks 12, Michał Sokołowski 6, Gabe DeVoe 2, Darko Planinić 2, Adam Hrycaniuk 2, Łukasz Koszarek 2; Najwięcej dla drużyny Cmoki: Devon Saddler 23, Vladimir Mihajlović 14.