To druga porażka zielonogórzan z tym podmoskiewskim klubem (w Polsce było 74:97). Tylko pierwsza kwarta była wyrównana, a w kolejnej zespół litewskiego trenera Rimasa Kurtinaitisa kontrolował sytuację. Gospodarze trafili 12 z 31 rzutów zza linii 6,75 m, czyli 39 proc., zaś zawodnicy Stelmetu zaledwie sześć z 24 prób. Stelmet z bilansem 5-19 pozostał na 12. miejscu wśród 14 drużyn rywalizujących w VTB. Liderem jest CSKA Moskwa (20-4), a Chimki plasują się na trzeciej pozycji (17-5). Drużyna z Zielonej Góra rozegra jeszcze spotkania we własnej hali z Cmoki Mińsk (21 kwietnia) i Uniksem Kazań (28 kwietnia). Chimki Moskwa - Stelmet BC Enea Zielona Góra 100:80 (21:21, 29:15, 31:11, 19:33) Stelmet Enea BC: Gabe DeVoe 15, Željko Šakić 13, Darko Planinić 12, Jarosław Mokros 9, Markel Starks 7, Michał Sokołowski 7, Michael Humprey 4, Quinton Hosley 4, Adam Hrycaniuk 4, Łukasz Koszarek 4, Przemysław Zamojski 1. Najwięcej dla Chimki: Janis Timma 20, Malcolm Thomas 16, Andriej Zubkow 13.