Podopieczni trenera Alesza Pipana po piątkowej wygranej z Portugalią 81:73 zachowali szanse na udział w drugiej fazie EuroBasketu. Jednak tylko wygrana z Turcją przedłuża ich nadzieje na uplasowanie się w pierwszej trójce tabeli grupy A. Wcześniejsze dwa mecze Polacy zakończyli porażkami. W pierwszym przegrali po wyrównanej walce z obrońcą tytułu Hiszpanią 78:83, a w drugim byli zdecydowanie gorsi od Litwinów (77:97). Turcja pokonała kolejno Portugalię 79:56 i Wielką Brytanię 90:61. Z gospodarzami długo prowadziła, ale ostatecznie przegrała 68:75. - Jesteśmy podbudowani psychicznie zwycięstwem nad Portugalią. Podobnie jak z Hiszpanią będziemy chcieli od początku grać przeciw Turcji bez kompleksów, z zaangażowaniem - powiedział środkowy Adam Hrycaniuk. Polska ma korzystny bilans meczów z Turcją w ME i kwalifikacjach do nich - pięć zwycięstw i dwie porażki. W ostatnim EuroBaskecie, dwa lata temu w Łodzi, w drugim etapie rozgrywek "Biało-czerwoni" ulegli jednak Turkom 69:87.