W piątek pewnie zwycięstwa odniosły PZU Polfa Pabianice oraz Lotos Gdynia. Serię spotkań zakończy niedzielny pojedynek Ostrovii z Wisłą Can-Pack Kraków. Koszykarki Cukierków Odry Brzeg wygrały pierwszy mecz w sezonie. Już na początku Nadzieja Drozd zaliczyła rzut za 3 punkty, potem tym samym popisała się Olena Proszczenko, która również bardzo dobrze grała w obronie. W końcówce partii gospodynie jednak popełniły więcej błędów, nie potrafiły też wykorzystać żadnego z rzutów wolnych i ostatecznie przegrały kwartę 15:17. Druga kwarta rozpoczęła się od przechwytu Proszczenko i jej celnego rzutu. Potem jednak znowu w miejscowej ekipie zawiodła skuteczność, a u gości punktowała najskuteczniejsza na parkiecie Justyna Żurowska. O trzeciej kwarcie drużyna z Gorzowa będzie chciała chyba jak najszybciej zapomnieć. Przez pierwsze 7 minut tej partii AZS nie zdobył ani jednego kosza. W zespole z Brzegu punktowała Joanna Chełczyńska, a Proszczenko zanotowała kolejne trafienie za 3 punkty. Ostatecznie Cukierki wygrały kwartę 19:5 i objęły prowadzenie, którego nie oddały już do końca. W ostatnich minutach meczu świetnymi przechwytami i długimi podaniami popisywała się Proszczenko, a AZS pogodził się z porażką. Na otarcie łez pokonanym w ostatnich sekundach gry kosza za 3 punkty uzyskała Magdalena Kozdroń. - Nareszcie po meczu mogę się uśmiechać. Zmiana ustawienia pierwszej piątki okazała się "strzałem w 10" - powiedział po meczu trener Cukierków, Krzysztof Kubiak. - Trzecia kwarta to popis mojego zespołu. "Zaskoczył" rzut trzypunktowy, graliśmy szeroko, co do tej pory nie wychodziło. Po sześciu porażkach dzisiaj było widać, że zespół jest przygotowany do sezonu. Myślę, że zrobi jeszcze niejedną niespodziankę i od dzisiaj zaczniemy marsz w górę tabeli - dodał. - W grze Cukierków widać było determinację. Funkcjonowała najsilniejsza broń drużyny z Brzegu - gra po obwodzie i rzut za trzy punkty. Po większości swoich zawodniczek spodziewałem się czegoś więcej oprócz walki. Gra toczy się dalej, i mam nadzieję, że za tydzień poradzimy sobie z ŁKS-em w bardzo ważnym dla nas spotkaniu - powiedział trener Gorzowa, Dariusz Maciejewski. Wyniki 7. kolejki sobota ŁKS - CCC Polkowice 58:77 (14:19, 13:26, 17:16, 14:16) Najwięcej punktów: dla ŁKS - Milena Owczarek 21, Joanna Szymańska 9; dla CCC - Agata Nowacka i Agnieszka Pałka po 15. Cukierki Odra Brzeg - AZS-PWSZ TelecomMedia Gorzów Wlkp. 66:50 (15:17, 14:15, 19:5, 18:13) Cukierki: Olena Proszczenko 16, Anna Kędzior 14, Joanna Chełczyńska 13, Nadzieja Drozd 10, Agnieszka Pietraszek 7, Martyna Koc 4, Magdalena Pietrzak 2, Małgorzata Babicka 0, Krystyna Hołowczyc 0, Paulina Dąbkowska 0. AZS PWSZ: Justyna Żurowska 19, Agnieszka Szott 10, Alicja Suwary 9, Katarzyna Czubak 5, Magdalena Kozdroń 3, Marta Żyłczyńska 2, Barbara Kaszewska 2, Joanna Semerda 0, Nicole Anaeijonu 0. awansem w piątek AZS Poznań - PZU Polfa Pabianice 54:61 (18:16, 15:18, 7:10, 14:17) Najwięcej punktów: dla AZS - Natalia Mrozińska 12, Beata Krupska-Tyszkiewicz 11, Monika Ciecierska 10; dla Polfy - Elżbieta Trześniewska 20, Olga Pantelejewa 10, Alicja Perlińska i Julia Iwljewa po 7. Meblotap AZS PWSZ Chełm - Lotos Gdynia 47:78 (11:22, 10:16, 20:20, 6:20) Najwięcej punktów: dla Meblotapu - Ludmiła Zdziesińska 14, Agnieszka Pazur 13, Lauren Bull 10; dla Lotosu - Deanna Nolan 19, Agnieszka Bibrzycka 16, Monika Vesolovski 11.