O tym, kto awansował, oprócz zdecydowanego lidera grupy D, tureckiego Hatay BB, zdecydował wynik drugiego spotkania, w którym rumuńskie ACS Sepsi pokonało słowackie Piestanske Cajky 64:57 (15:10, 20:13, 9:14, 20:20). Te dwa zespoły oraz Energa po fazie grupowej mają taki sam bilans spotkań (2-4), więc o awansie zdecydowała różnica zdobytych i straconych małych punktów. Najkorzystniejszą ma zespół ACS Sepsi i tym samym to on awansował z drugiego miejsca do dalszej fazy. Koszykarkom z grodu Kopernika zabrało zaledwie ośmiu punktów. Do fazy pucharowej rozgrywek Euro Cup awans uzyskują po dwie najlepsze drużyny z 10 grup oraz po dwie z każdej konferencji z trzecich miejsc z najlepszym bilansem. FIBA utworzy następnie ranking od 1 do 24 na podstawie wyników sezonu zasadniczego. Pierwszych osiem zespołów - o miejsce w tym gronie walczy Ślęza - ma zagwarantowany udział w 1/8 finału, a drużyny z miejsc 9-24 zmierzą się w pre play-off (mecz i rewanż). Hatay BB - Energa Toruń 66:58 (22:11, 13:10, 20:15, 14:19) Energa: Monika Grigalauskyte 15, Kelly Cain 12, Agnieszka Skobel 10, Rita Rasheed 8, Miriam Uro-Nilie 7, Lauren Mansfield 4, Emilia Tłumak 2, Anna Bekasiewicz 0, Katarzyna Maliszewska 0. Najwięcej dla Hatay BB: Hind Ben Abdelkader 25, Leilani Mitchell 11. ASC Sepsi - Piestanske Cajky 64:57 pkt M Z P kosze 1. Hatay BB Antiochia 12 6 6 0 435:356 2. ACS Sepsi 8 6 2 4 386:397 -------------------------------------------------- 3. Energa Toruń 8 5 2 4 383:402 4. Piestanske Cajky 8 5 2 4 351:400Krzysztof Frydrych