Mimo wysokiej porażki z faworyzowanymi Amerykankami Nigeryjki i tak mają powody do satysfakcji. Zostały bowiem pierwszym w historii zespołem z Afryki, który dotarł do tej fazy MŚ. Początek piątkowego meczu był zresztą sensacyjny, Nigeria prowadziła po pierwszej kwarcie 17:9. W kolejnych trzech zdobyła już tylko 23 punkty. W wieczornych ćwierćfinałach Belgia bez kłopotów wygrała z Francją 86:65 w pojedynku trzeciej i drugiej drużyny ubiegłorocznych ME, a Kanada przegrała z Hiszpanią 53:68. O sukcesie zespołu gospodarzy i wicemistrza globu sprzed czterech lat oraz mistrza Starego Kontynentu zdecydowała ostatnia kwarta, wygrana 21:3. Wyniki piątkowych ćwierćfinałów: USA - Nigeria 71:40 (9:17, 18:6, 19:12, 25:5)Australia - Chiny 83:42 (24:7, 18:11, 19:16, 22:8)Belgia - Francja 86:65 (20:17, 33:14, 14:17, 19:17)Hiszpania - Kanada 68:53 (13:16, 16:11, 18:23, 21:3)