To kolejna strata Śląska Wrocław w przededniu gier w Eurolidze po Joe McNaullu, który przeszedł do Prokomu. Miglinieks podpisze kontrakt z uczestnikiem ostatniego Final Four Suproligi, CSKA Moskwa, wart 240 tysięcy dolarów. Na jego miejsce ma pojawić się w Śląsku Amerykanin z przeszłością w NBA. Na razie więc mistrzowie Polski tylko tracą zawodników, bo transfer Pawła Wiekiery, jedyny jak do tej pory, niczego do sprawy nie wnosi.