Grecka policja prowadzi postępowanie w sprawie i od analizy zapisu video zależy to, czy Krsticowi postawione zostaną zarzuty. Swoje dochodzenie wszczęły też władze Międzynarodowej Federacji Koszykówki. Serbowie i sam zawodnik mają nadzieję, że nie zostanie zdyskwalifikowany i będzie mógł zagrać w MŚ, które 28 sierpnia rozpoczynają się w Turcji. Krstic późnym popołudniem odleciał samolotem z Aten do Belgradu. "FIBA podejmie wszelkie konieczne kroki, przeciw wszystkim graczom zamieszanym w ten szokujący incydent" - powiedział sekretarz generalny FIBA Patrick Baumann. Krstic trafił przypadkowo krzesłem w głowę Yannisa Bouroussisa. Przypadkowo, bo zawodnik w ogóle nie wyszedł na parkiet z powodu urazu, a cios wymierzony był w jego kolegę Sofoklisa Schortsanitisa. Wcześniej Serb chwycił za gardło innego Greka Antonisa Fotsisa, gdy ten ostro zareagował na faul rywali. Ostatnie spotkanie 25. turnieju Akropolu zostało przerwane na 2 minuty 40 sekund przed końcem przy prowadzeniu Greków 74:73. Mecz oglądało 5000 fanów, z których część chciała włączyć się do bijatyki, ale szybko i skutecznie zareagowały ochrona i policja usuwając wszystkich z hali. "To się nie powinno nigdy wydarzyć. To wstyd dla wszystkich" - powiedział po powrocie do Belgradu 66-letni szkoleniowiec reprezentacji Serbii Dusan Ivkovic. Zachowaniem 27-letniego środkowego, który od 2004 roku występuje w NBA, obecnie zespole Oklahoma City Thunder, byli zszokani także Amerykanie, w tym dwaj koledzy z drużyny Kevin Durant i Russell Westbrook. Określili Krstica jako "spokojnego, cichego i uśmiechniętego człowieka". Zapis bójki na video jako materiał poglądowy i ostrzeżenie pokazał swoim zawodnikom trener reprezentacji USA Mike Krzyzewski. "Wytłumaczyliśmy naszym zawodnikom, że gdyby doszło do czegoś podobnego w mistrzostwach świata powinni próbować łagodzić sytuację i nawet nie myśleć o tym, by kogoś uderzyć. To koszykówka, tu nie chodzi o bicie, tylko o zdobywanie punktów. Reprezentujecie swój kraj i to zobowiązuje do odpowiedniego zachowania, a nie tego co stało się w Atenach i co nigdy nie powinno się wydarzyć" - powiedział Krzyzewski, który w Madrycie przygotowuje się do spotkania z mistrzami świata Hiszpanami. Tuż przed MŚ Amerykanie zmierzą się towarzysko z Litwinami w sobotę i Hiszpanami w niedzielę (obydwa mecze w Madrycie) oraz z Grekami w Atenach w środę. 28 sierpnia w inauguracyjnym spotkaniu MŚ w grupie B Amerykanie zmierzą się z Chorwacją.