Japoński związek koszykówki miał czas do końca października, by uregulować sprawy ligowe. Tak się nie stało, więc FIBA zareagowała. Zawieszenie oznacza, że Kraj Kwitnącej Wiśni nie będzie mógł uczestniczyć w żadnych zawodach pod patronatem FIBA - także w kwalifikacjach do igrzysk. - FIBA bardzo żałuje, że sytuacja dotarła do takiego punktu. Działamy z myślą o koszykówce w Japonii - powiedział sekretarz generalny światowej federacji Patrick Baumann. Pod koniec zeszłego miesiąca z funkcji prezesa japońskiego związku (JBA) zrezygnował Yasuhiko Fukatsu. Widział bowiem, że nie zdoła doprowadzić do połączenia dwóch lig. - W związku z tym FIBA postanowiła wysłać do Azji delegację, by wspomóc krajową federację w tych trudnych dla niej chwilach. Postaramy się wspólnie wprowadzić konieczne reformy - dodał Baumann. W oficjalnym komunikacje JBA zapewniła, że wszystkie działania FIBA traktuje bardzo poważnie. "Chcemy doprowadzić do tego, że światowe władze znowu nam zaufają i zniosą sankcje" - napisano.