Trzy ostatnie sezony Kobryn grała w innej czołowej drużynie Euroligi UMMC Jekaterynburg. "To była dla mnie najbardziej korzystna oferta, nie tylko pod względem finansowym. Chciałam nadal grać w Eurolidze w silnym zespole. To był warunek najważniejszy. Turecka liga jest mocna, a w klubie biało-czerwone ślady zostały już przetarte. Chciałam spróbować czegoś nowego, poczuć wyzwanie. Pozostanie w Rosji nie wchodziło w grę. Prowadziłam też rozmowy z Wisłą, ale tym razem nie wyszło. Nie wykluczam powrotu pod Wawel w następnym roku" - powiedziała Kobryn, która w Wiśle Kraków spędziła pięć sezonów (2007-2012). Fenerbahce, czwarty zespół pucharowych rozgrywek Starego Kontynentu, poprowadzi w nowym sezonie znany z polskich parkietów Grek George Dikeoulakos (pracował w Lotosie Gdynia 2010/11). Trener reprezentacji Hellady był już nad Bosforem w tej roli w sezonie 2011/2012. Mistrzyni WNBA z 2014 r. z Phoenix Mercury najprawdopodobniej w tym roku nie zagra za oceanem. Prawo do jej kontraktu ma cały czas ekipa z Arizony. "Na razie odpoczywam po sezonie i nieudanych dla Polski mistrzostwach Europy. Nad występami w WNBA cały czas się zastanawiam, ale w tym roku chyba jednak do USA nie pojadę. Na razie nie zamykam sobie tej furtki. Wszystko powinno się rozstrzygnąć do 19 lipca" - dodała.W minionym sezonie w Fenerbahce pracował trener Jacek Winnicki i grała Agnieszka Bibrzycka.