Dla gdynianek, które rozegrały już także awansem mecz z 12. kolejki, było to trzecie zwycięstwo z rzędu w tym sezonie. Wiślaczki nie zanotowały jeszcze wygranej. Niespodziewanie kibice niezbyt licznie zgromadzeni w hali przy ulicy Reymonta zobaczyli dość zacięte widowisko. Po części było to zasługą dobrej skuteczności i waleczności wiślaczek, a po części spowodowane oszczędzaniem przez szkoleniowca Lotosu podstawowych zawodniczek. - Będziemy często manewrować składem, bo chcemy oszczędzać koszykarki na Euroligę - powiedział Krzysztof Koziorowicz. Po pierwszej pewnie wygranej (26:18) kwarcie zawodniczki Lotosu wyszły na parkiet nieco rozkojarzone, co wykorzystały grające bardzo szybko w ofensywie miejscowe. - Tak będziemy grać, bo na koszykówkę ustawianą nie mamy dział. W tym widzę nasz sukces - stwierdził coach Wisły Wojciech Downar-Zapolski. Ciężar gry w ekipie z Krakowa wzięła na siebie reprezentantka Polski juniorek Monika Krawiec (21 pkt - rekord kariery), która raz po raz po indywidualnych akcjach trafiała do kosza. Na początku III kwarty po jej zagraniu 2+1 krakowianki wyszły na najwyższe prowadzenie w tym meczu (45:41 w 22. minucie). Wkrótce rzutem za trzy stan meczu wyrównała Cupryś, a gdynianki zaczęły grać bardziej konsekwentnie w ataku i wykorzystywać Małgorzatę Dydek, która wróciła na parkiet. Wisła ostatni raz prowadziła w 27. minucie (57:56). Później dzięki dobrej defensywie i skuteczności Margo Lotos systematycznie powiększał przewagę. - Cały czas wierzyłem, że w taki czy inny sposób wygramy ten mecz - powiedział trener mistrzyń Polski Koziorowicz. - Muszę pogratulować występu krakowskiej Wiśle, zagrała dobre zawody. W Chełmie tamtejszy Meblotap AZS uległ zespołowi Cukierki Odra Brzeg 60:81. Atmosferę tego spotkania zdominowała uroczystość otwarcia nowej, dużej hali sportowo-widowiskowej, w której uczestniczył prezydent RP Aleksander Kwaśniewski. Wypełniona do ostatniego miejsca widownia wywarła taką presję na zawodniczki Meblotapu AZS, które od tego sezonu z Lublina przeniosły się właśnie do Chełma, że gospodynie raziły wyjątkową nieskutecznością, nie trafiając nawet z najdogodniejszych sytuacji podkoszowych. Natomiast zawodniczki Cukierków Odry Brzeg imponowały celnością rzutów z dystansu - 13-krotnie trafiając zza linii 6,25, co ostatecznie zadecydowało o sukcesie drużyny z Dolnego Śląska. Decydującym momentem spotkania były początkowe trzy minuty drugiej kwarty, w których dzięki czterem kolejnym celnym rzutom za trzy punkty Ilony Jasnowskiej koszykarki Cukierków objęły prowadzenie, nie oddając go do końca spotkania. Wyniki 3. kolejki Wisła Kraków - Lotos VBW Clima Gdynia 74:87 (18:26, 22:15, 22:29, 14:17) Wisła: Krawiec 21, Kobryń 15, Czarnecka 8, Kasprzak 7, Radwan 7, Sibora 7, Downar-Zapolska 4, Janiszewska 3, Zalewska 2. Lotos: Dydek 19, Grubin 18, Cupryś 18, Bibrzycka 17, Vodopianova 10, Barabanova 5, Ose-Hlebowicka 1, Janyga 0, Niedobecka 0, Pietrzak 0. Meblotap AZS Chełm - Cukierki Odra Brzeg 61:80 (18:15, 17:21, 14:23, 12:21). Meblotap: Irina Jerofiejowa 21, Magdalena Krupowicz 18, Olena Proszczenko 6, Małgorzata Pietraś 6, Magdalena Czajkowska 6, Karolina Cybulska 2, Oksana Odincowa 0, Julia Korzeniewska 0, Daria Cybulak 0. Cukierki: Ilona Jasnowska 25, Edyta Krysiewicz 13, Agata Nowacka 11, Elina Stefanowska 10, Katarzyna Miłoszewska 7, Monika Stańczak-Białogór 6, Małgorzata Kaniowska 5, Joanna Lorek 3, Agnieszka Cichocka 0. SMS PZKosz Warszawa - CCC Aquapark Polkowice 51:85 (16:23, 14:25, 13:20, 8:17). Najwięcej punktów: dla SMS PZKosz - Magdalena Skorek 12, Izabela Piekarska 9, Iwona Zagrobelna 6, Kararzyna Kręzel 6, Aleksandra Chomać 6; dla Aquapark - Natalia Mrozińska 15, Edyta Koryzna 13, Anna Kędzior 12, Justyna Kłosińska 12. ŁKS Łódź - Eureka Toruń 67:38 (17:12, 21:3, 9:7, 20:16). Najwięcej punktów: dla ŁKS - Alicja Perlińska 16, Birute Dominauskaite 13, Daiva Jodeikaite 11; dla Eureki - Dorota Piątkowska 12, Lidia Olszewska 7. PZU Polfa Pabianice - Ślęza Wrocław 86:45 (16:11, 24:19, 23:5, 23:10). Najwięcej punktów: dla PZU Polfy - Leona Kristofova 17, Katrina Polakowa 13; dla Ślęzy - Dorota Kępa 25, Urszula Stępniewicz 6.