W Sopocie planowali zatrzymać Sauliusa Kuzminskasa, ale ten litewski center nie zdecydował się przedłużyć umowy z Treflem. W tej sytuacji będzie go musiał zastąpić 34-letni Ceranić, bo do domu zostanie najprawdopodobniej odesłany testowany jego rodak Darko Cohadarević. - Nasz nowy nabytek to bardzo doświadczony zawodnik, który ma za sobą występy w klubach Serbii, Czarnogóry, Węgier, Włoch, Belgii, Francji, Łotwy oraz Grecji. Nie jest to wirtuoz, po którym można spodziewać się fajerwerków i widowiskowych zagrań. To grający dla zespołu bardzo solidny i ambitny center, który potrafi wykorzystać w podkoszowej walce 212 cm wzrostu i 120 kg wagi. W ostatnim sezonie Ceranić grał w greckiej Kavali razem z naszym nowym rozgrywającym Giedriusem Gustasem - powiedział dyrektor sportowy Trefla Tomasz Kwiatkowski. W Sopocie ponownie będzie także występował Kinnard. Amerykański skrzydłowy był w poprzednim sezonie czołowym zawodnikiem tej drużyny, który zdobywał średnio 11,5 punktu na mecz oraz miał 7,6 zbiórki (pod względem zebranych piłek sklasyfikowany został na szóstym miejscu w TBL). W Treflu, poza trenerem Karlisem Muiznieksem i Kinnardem zostali również Marcin Stefański i Michał Hlebowicki. Nowymi koszykarzami są natomiast Adam Waczyński, Filip Dylewicz, Paweł Kikowski, Litwin Giedrius Gustas, Amerykanin Jermaine Beal oraz Ceranić. - W trakcie sezonu być może pozyskamy jeszcze jednego zawodnika obwodowego, ale to zależy od tego, jak będziemy sobie radzić w ligowych i pucharowych rozgrywkach - dodał Kwiatkowski.