Po 5 minutach spotkania Prokom Trefl prowadził 13:0. Później jednak inicjatywę przejęli gospodarze, którzy w końcówce pierwszej kwarty doprowadzili do remisu 16:16. Najbardziej w doścignięciu rywali zasłużyli się Eric Hicks (6 pkt) i Marko Brkic (5 pkt). W drugiej kwarcie długo dominowali goście, którzy po 17 minutach wygrywali 32:23. Pod koniec tej części spotkania zawodnicy Polpaku przyspieszyli i poprawili skuteczność rzutów, ale zdołali tylko zmniejszyć przewagę Prokomu Trefl. Przez 8 minut trzeciej kwarty toczyła się wyrównana gra, ale w końcówce sopoccy zawodnicy popisali się celnością rzutów i powiększyli prowadzenie w meczu do 57:44. W ostatniej odsłonie koszykarze Polpaku zmobilizowali się i stopniowo doganiali rywali. Na dwie minuty przed końcem meczu przegrywali różnicą tylko 3 punktów (61:64), ale goście nie pozwolili odebrać sobie zwycięstwa. Polpak Świecie - Prokom Trefl Sopot 69:73 (16:16, 13:19, 15:22, 25:16) Polpak Świecie - Marko Brkic 15, Eric Hicks 15, Chris Gamer 14, Bobby Dixon 11, Paweł Kikowski 8, Nikola Lepojevic 6, Dion Harris 0, Łukasz Ratajczak 0, Vladimir Tica 0. Prokom Trefl Sopot - Filip Dylewicz 15, Mustafa Shakur 13, Jovo Stajonevic 12, Domatas Slanina 11, Igor Milicic 8, Tomas Masiulis 7, Krzysztof Roszczyk 5, Milan Gurovic 2, Tim Kosner 0, Simonas Serapinas 0. Stan rywalizacji play off (do czterech zwycięstw) 2-1 dla Prokomu Trefl.