Bohaterem meczu był Piotr Stelmach, który trafił trójkę w ostatniej akcji swojego zespołu. Początek spotkania należał do gości, którzy m.in. dzięki trafieniom z dystansu Filipa Dylewicza już po pięciu minutach prowadzili 17:3. Zgorzelczanie grali bardzo chaotycznie, często tracili piłkę i mieli spore problemy z wykończeniem swoich akcji. Dopiero czas wzięty przez trenera Miodraga Rajkovica uspokoił nieco grę koszykarzy PGE i powoli zaczęli oni odrabiać straty. Na pierwszą przerwę schodzili przegrywając 16:20. Pierwsze minuty drugiej kwarty przebiegały pod dyktando sopocian, którzy bezlitośnie wykorzystywali błędy rywali na rozegraniu. Bardzo dobrze w drużynie Trefla spisywali się zawodnicy rezerwowi, a po rzucie Sime Spralja przewaga gości ponownie wzrosła do 10 punktów (30:20). Przewaga podopiecznych trenera Mariusza Niedbalskiego utrzymała się już do końca tej części spotkania (48:40). Po zmianie stron gra się wyrównała. Koszykarze ze Zgorzelca poprawili obronę, ale mimo dobrej postawy Aarona Cela (w całym meczu zdobył 21 punktów i miał 7 zbiórek) przez długi czas nie byli w stanie zniwelować przewagi gości. Po 30 minutach gospodarze przegrywali 59:65. W ostatniej kwarcie gra obu zespołów stała się nerwowa, a przez to nieskuteczna. Przez blisko trzy minuty żadna z drużyn nie była w stanie zakończyć swojej akcji celnym rzutem. Jako pierwsi strzelecką niemoc przełamali zgorzelczanie, a po trafieniu Djordje Micica na nieco ponad sześć minut przed końcem spotkania przewaga Trefla spadła do zaledwie jednego punktu (65:64). Chwilę później Serb popisał się celnym rzutem spod kosza i gospodarze wyszli na prowadzenie (68:67). Na osiem sekund przed końcem spotkania Frank Turner dwukrotnie trafił z linii rzutów wolnych i Trefl prowadził 75:74. Losy meczu rozstrzygnął jednak Piotr Stelmach, który w ostatniej sekundzie spotkania trafił z dystansu, dając tym samym zwycięstwo swojej drużynie. PGE Turów Zgorzelec - Trefl Sopot 77:75 (16:20, 24:28, 19:17, 18:10) PGE Turów Zgorzelec: Aaron Cel 21, Michał Chyliński 16, Djordje Micic 12, Ivan Opacak 9, David Jackson 6, Piotr Stelmach 6, Damian Kulig 5, Ivan Zigeranovic 2, Łukasz Wichniarz 0. Trefl Sopot: Sime Spralja 20, Filip Dylewicz 15, Frank Turner 13, Lorinza Harrington 10, Adam Waczyński 8, Kurt Looby 6, Marcin Stefański 2, Michał Michalak 1, Piotr Dąbrowski 0.