W międzyczasie Śląsk zdobył Puchar Polski. Stelmet wygrał po raz szósty z rzędu w rozgrywkach Tauron Basket Ligi. Zielonogórzan do sukcesu poprowadził reprezentant Polski Przemysław Zamojski, który powrócił na ligowe parkiety po ponadmiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją barku w meczu Pucharu Europy w Ostendzie. Zdobył 16 punktów, miał pięć asyst i pięć zbiórek. Rozgrywający kadry, mistrz Polski Łukasz Koszarek uzyskał aż 13 asyst, miał sześć zbiórek i siedem punktów. Najlepszy w ekipie wrocławian był Amerykanin Danny Gibson - 14 pkt, pięć zbiórek i sześć asyst. Na 100 sekund przed końcem spotkania gospodarze prowadzili 66:62, ale przyjezdni doprowadzili do remisu 66:66. Dogrywka należała już bez dwóch zdań do podopiecznych serbskiego trenera Mihailo Uvalina, którzy wygrali tę część 15:3. Drugiej porażki z rzędu doznał Anwil Włocławek. Tym razem niespodziewanej, z niżej notowanym Stabill Jezioro w Tarnobrzegu 80:90. Gospodarze wygrali po siedmiu porażkach z rzędu. W mającej kłopoty kadrowe ekipie z Kujaw dodatkowo zabrakło serbskiego rozgrywającego Dusana Katnica, z którym rozwiązano kontrakt. Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Michał Nowakowski - 21 punktów i pięć asyst, a 20 punktów i osiem zbiórek dołożył Andrew Fitzgerald. W Anwilu najskuteczniejszy był Litwin Deividas Dulkys - 18 punktów i cztery asysty. Polpharma Starogard Gd. wygrała po raz pierwszy od 4 stycznia. Drużyna trenera Tomasza Jankowskiego pokonała AZS Koszalin 85:81. Debiut Cezarego Trybańskiego, który do 6 lutego reprezentował "Kociewskie Diabły", w barwach akademików wypadł blado. Pierwszy Polak w NBA zdobył w spotkaniu tylko dwa punkty i miał cztery zbiórki. Najlepszym w AZS był Sek Henry - 33 pkt, pięć asyst i pięć zbiórek. Najważniejszym graczem gospodarzy był Amerykanin Kevin Johnson, który uzyskał double-double - 18 punktów i 17 zbiórek. To drugie osiągnięcie to rekord ligi. W niedzielę wyrównał je Terell Parks z Kotwicy Kołobrzeg. Jego drużyna przegrała jednak z Treflem Sopot 59:72 i była to jej siódma porażka z rzędu. W czwartek Energa Czarni Słupsk przegrali na własnym parkiecie z wicemistrzem Polski PGE Turowem 71:78. Zgorzelczanie zdominowali walkę pod tablicami (38:29) i trafili dwa razy więcej od gospodarzy rzutów zza linii 6,75 m (osiem). Najlepszym strzelcem PGE był Amerykanin J.P. Prince (22 pkt), a Energi jego rodak Roderick Trice (19).