<a href="http://kalendarz.toolix.pl/kalendarz-kalendarz-sportowy,670.html" target="_blank">Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz!</a> Turniej finałowy odbywa się w Lublinie. W drugim półfinale Artego Bydgoszcz zmierzyło się z gospodarzem imprezy - zespołem Pszczółka AZS UMCS. Gospodarz wygrał 71:65 (22:10, 9:27, 19:20, 21:8). W pierwszej kwarcie wrocławianki całkowicie zdominowały wiślaczki, które do Lublina przyjechały kilkadziesiąt godzin po meczu Euroligi w Bourges. Ślęza prowadziła 13:0, 22:7 i wreszcie na koniec tej odsłony 27:10. W kolejnych częściach sytuacja się wyrównała, krakowiankom udało się zmniejszyć straty do kilku punktów (28:30 w drugiej kwarcie i 45:48 w trzeciej), ale ekipa z Wrocławia miała minimalną przewagę. Do pierwszego remisu (52:52) doprowadziła Justyna Żurowska-Cegielska w 33. min. Potem Wisła prowadziła po akcjach hiszpańskiej rozgrywającej Cristiny Ouviny i Agnieszki Szott-Hejmej 61:54, ale końcówka należała do rywalek. O sukcesie wrocławianek przesądziły dwa rzuty zza linii 6,75 m w ostatnich 120 sekundach - jeden w wykonaniu wychowanki... Wisły Katarzyny Krężel, która do treningów wróciła kilka dni temu po złamaniu nosa i grała w sobotę w specjalnej masce na twarzy, oraz Litwinki Sandry Linkeviciene. - Cały czas podróżujemy, mamy kłopoty kadrowe i tak naprawdę nie miałyśmy czasu, by przygotować się należycie do meczów w Pucharze Polski. To oczywiście nie są wymówki, ale realna ocena naszej obecnej sytuacji. Gratuluję Ślęzie - powiedziała Ouvina. Ślęza Wrocław - Wisła Can-Pack Kraków 71:65 (27:10, 11:18, 14:20, 19:17) Ślęza: Sharnee Zoll 18, Magdalena Leciejewska 12, Agnieszka Śnieżek 11, Egle Sulciute 9, Sandra Linkeviciene 8, Chalysa Shegog 7, Katarzyna Krężel 6, Marissa Kastanek 0, Dorota Mistygacz 0; Wisła: Agnieszka Szott-Hejmej 15, Cristina Ouvina 14, Justyna Żurowska-Cegielska 12, Yvonne Turner 10, Laura Nicholls Gonzales 9, Magdalena Ziętara 4, Małgorzata Misiuk 1, Katherina Zohnova 0. W meczu Pszczółki z Artego obie drużyny przystąpiły do gry bez kilku zawodniczek uczestniczących w młodzieżowych mistrzostwach Polski oraz kontuzjowanych. Artego bardziej odczuło te straty, a szczególnie nieobecność środkowej Amishy Carter, która nie wystąpiła z powodu przeciążenia kolana, a w najbliższych dniach czeka ją badanie rezonansem magnetycznym. Spotkanie było zacięte i emocjonujące, a o wyniku zdecydowały ostatnie akcje. Dwa rzuty zza linii 6,75 m wykonane przez Amerykanki z zespołu Pszczółki - Jhasmin Player i Leah Metcalf w końcowych pięciu minutach dały sukces gospodarzowi turnieju. W połowie czwartej kwarty przez blisko dwie minuty był remis po rzucie środkowej AZS Drey Mingo (57:57), a w kolejnych minutach zmęczone bydgoszczanki, które miały tylko jedną zmienniczkę, pudłowały rzut za rzutem. - Nie udało nam się zatrzymać szybkiego ataku, przegraliśmy w tym elemencie 2-17, ale walka do końca i dobra gra pod tablicami zadecydowały o zwycięstwie. Bardzo cieszy mnie to, że zagramy w finale - powiedział trener Pszczółki Krzysztof Szewczyk. Pszczółka AZS UMCS Lublin - Artego Bydgoszcz 71:65 (22:10, 9:27, 19:20, 21:8) Pszczółka AZS UMCS: Leah Metcalf 17, Agnieszka Makowska 14, Kateryna Dorogobuzowa 12, Drey Mingo 10, Jhasmin Player 9, Olivia Szumełda-Krzycka 5, Dominika Owczarzak 4; Artego: Maurita Reid 23, Darxia Morris 19, Julie McBride 10, Aleksandra Pawlak 8, Martyna Koc 5, Elżbieta Międzik 0.