Udział w turnieju finałowym, bez konieczności gry we wcześniejszych etapach, miały zapewnione zespoły występujące w Eurolidze - CCC Polkowice oraz Wisła Can-Pack Kraków. W ostatniej rundzie PP Basket ROW Rybnik pokonał MKS MOS Konin 72:61, z kolei King Wilki Morskie Szczecin wyeliminował Energę Toruń, wygrywając po dwóch dogrywkach 70:69. Final Four Pucharu Polski po raz pierwszy zawita do Konina. Mimo, że zabraknie miejscowej drużyny - MKS MOS, zainteresowanie turniejem jest duże. "Żałuję, że nasi kibice nie obejrzą swojej drużyny w turnieju, a zabrakło nam naprawdę niewiele. Jeszcze pięć minut przed końcem meczu prowadziliśmy różnicą siedmiu punktów i wydawało się, że uda nam się utrzymać tę przewagę. Niestety brak doświadczenia i zbyt duża nerwowość sprawiła, że odpadliśmy z tych rozgrywek" - powiedział PAP trener konińskiego zespołu Arkadiusz Koniecki. Doświadczony szkoleniowiec raczej wyklucza możliwość jakichkolwiek niespodzianek w meczach półfinałowych. "Musiałaby zdarzyć się jakaś katastrofa, żeby zabrakło w finale Wisły bądź CCC. Inne zespoły ustępują im zarówno pod względem doświadczenia, kadry i wielkości budżetu" - przyznał. Krakowianki i polkowiczanki dominują także na ligowych parkietach. Wisła Can-Pack przegrała dotąd dwa spotkania i prowadzi w tabeli. CCC z czterema porażkami na koncie ma dwa punkty straty do lidera. - Nie podejmuję się wytypować faworyta turnieju. Oba zespoły, obaj trenerzy znają się doskonale. Zadecyduje o wszystkim przysłowiowa dyspozycja dnia, może jakiś element zaskoczenia czy taktyka. Ja oczekuję przede wszystkim spotkania na dobrym poziomie - podsumował były selekcjoner żeńskiej i męskiej reprezentacji. Przed rokiem trofeum zdobyły koszykarki CCC Polkowice, które w finale pokonały Wisłę Can-Pack 72:63. Puchar Polski regularnie rozgrywany jest od 2004 roku - wiślaczki mają na koncie trzy zwycięstwa, CCC - dwa. Program Final Four 7 marca (piątek) półfinały Wisła Can-Pack Kraków - Basket ROW Rybnik (17.30) King Wilki Morskie Szczecin - CCC Polkowice (20.00) 8 marca (sobota) finał (16.00)