- Nasza zawodniczka przebywa dalej w szpitalu, gdzie trwają konsultacje co do dalszego przebiegu jej leczenia - powiedział w niedzielę wiceprezes Wisły Kraków Piotr Dunin-Suligostowski. Gburczyk odniosła kontuzję w drugiej kwarcie. Według relacji zamieszczonej na oficjalnej stronie krakowskiego zespołu był to efekt ciosu, który dostała od przyjezdnej zawodniczki - Brittany Denson. Wiślaczka po tym incydencie została odwieziona do szpitala. Jak dodał Dunin-Suligostowski w wyniku uderzenia koszykarki Odry u Gburczyk nastąpiło zatrzymanie oddechu i akcji serca, a sytuacja była bardzo poważna. - Nie ma urazów wewnętrznych głowy, natomiast nastąpiło bardzo skomplikowane złamanie nosa z przemieszczeniami kości - powiedział. Sobotni mecz nie został przerwany. Wygrała Wisła 83:66.