Oto oficjalne stanowisko Wisły Can-Pack Kraków w tej sprawie: "W związku z pojawiającymi się komentarzami dotyczącymi wykrycia u Zawodniczki Milki Bjelicy substancji niedozwolonych (metyloheksanamimy) i nałożonej przez FIBA dyskwalifikacji oświadczamy co następuje: W ramach przeprowadzonej w dniu 22 kwietnia kontroli antydopingowej - do przeprowadzenia testów antydopingowych wylosowana została między innymi nasza była Zawodniczka Milka Bjelica. Już po zakończeniu Jej kontraktu otrzymaliśmy oficjalne powiadomienie o wykryciu w próbce środka o nazwie metyloheksanamina. W związku z faktem iż w tym momencie Zawodniczka nie była już związana kontraktem z naszym Klubem - sprawa została przekazana pod jurysdykcję FIBA - a Zawodniczka wezwana przez FIBA do złożenia stosownych wyjaśnień. Treść tych wyjaśnień jak i dalszy przebieg postępowania nie był nam znany. Z pełną stanowczością podkreślam, że w ramach suplementacji stosowanej w naszym Klubie nigdy nie był podawany żaden środek zawierający metyloheksanaminę czy też jakiekolwiek inne niedozwolone składniki. Zawodniczki są zobowiązane na podstawie Regulaminu Drużyny będącego integralną częścią kontraktów do niezażywania jakichkolwiek medykamentów zakupionych na własną rękę a ewentualne środki stosowane indywidualnie winne być konsultowane ze sztabem medycznym Drużyny. Taka sytuacja nie miała miejsca - a ewentualne zażycie medykamentu zawierającego niesprawdzone składniki odbyło się bez zgody i wiedzy Klubu , z naruszeniem przez Zawodniczkę obowiązujących u nas zasad określonych w Regulaminie Drużyny. Piotr Dunin Suligostowski General Manager Wisła Can-Pack Kraków