Mistrz świata w jeździe indywidualnej na czas, ogłosił w czwartek, że sezon 2015 zakończy we własnej ekipie nazwanej jego imieniem. Wcześniej przedłużył kontrakt z grupą Sky tylko do końca kwietnia. - Kolarstwo dało mi wszystko. Teraz chcę zbudować coś, co zainspirowałoby młodych ludzi. Mój przekaz jest prosty: jeśli ja mogę to uczynić, to wy także - powiedział 34-letni Wiggins, pierwszy Brytyjczyk na liście triumfatorów Tour de France (2012). Ekipa zawodowa "Wiggins" będzie zarejestrowana w trzeciej dywizji UCI i złożona głównie z torowców. W jej składzie znajdą się Andy Tennant, Owain Doull, Mark Christian, Jon Dibben, Steven Burke, Daniel Patten, Mike Thompson i Iain Paton. Wigginsowi za ciasno zrobiło się w grupie Sky, odkąd pozycję lidera zdobył Chris Froome, zwycięzca Tour de France 2013. Ostatnim ważnym dla "Wiggo" startem w jej barwach będzie kwietniowy klasyk Paryż-Roubaix. Potem mistrz olimpijski z Londynu przystąpi do próby pobicia rekordu świata w jeździe godzinnej, a w przyszłym roku chce wystąpić w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro w konkurencjach torowych.