Majka leczył kontuzję pleców po wyścigu Vuelta a Espana. Był to jego pierwszy start po blisko miesięcznej przerwie. Polak w wyścigu zajął 50. miejsce ze stratą 1.28 do zwycięzcy. W Tre Valli Varesine aktywnie jechał jego kolega z ekipy Bora-Hansgrohe Paweł Poljański. Ostatecznie był 37. ze stratą 1.08. Michał Kwiatkowski i Łukasz Wiśniowski (obaj Sky) nie ukończyli rywalizacji. W sobotę Majka i Kwiatkowski mają wystartować w ostatnim z tegorocznych "monumentów", klasyku Giro di Lombardia.