Niedzielny etap usiany był premiami górskimi, w tym trzema najwyższej kategorii (wspinaczka na Col de la Biche, Grand Colombier i Mont du Chat).Do pierwszej poważnej kraksy w peletonie doszło na zjeździe po górskiej premii pierwszej kategorii na 68 km. Uczestniczył w niej Majka który się mocno poobijał. Jak informowała jego grupa Bora-Hansgrohe, miał opatrunki na łokciach i kolanach, a także spore ubytki skóry. Nasz zawodnik nie czuł się dobrze, ale jechał, żeby ukończyć etap. Stratę do peletonu z liderem wyścigu Chrisem Froomem (Sky) miał jednak bardzo dużą. To oznacza, że Polak raczej nie będzie miał już szans na walkę o zwycięstwo w "Wielkiej Pętli". Po zakończeniu etapu Majka przejdzie szczegółowe badania i wtedy okaże się, czy będzie mógł kontynuować jazdę w Tour de France.To dla Majki prawdziwy dramat, bo kolarz grupy Bora-Hansgrohe w klasyfikacji generalnej zajmował 10. miejsce, a do prowadzącego Froome'a tracił 1.01. Polak był wymieniany w gronie faworytów do triumfu w 9. etapie.Podczas tej kraksy obojczyk złamał Geraint Thomas (Sky). Wicelider TdF musiał się wycofać z wyścigu.Na nieco ponad 30 km przed metą, podczas wspinaczki na Mont du Chat, problemy ze sprzętem zgłaszał Froome. Zauważył to Fabio Aru (Astana), który postanowił zaatakować. Popędził za nim Nairo Quintana (Movistar), a lider TdF nerwowo wzywał samochód techniczny. W końcu udało mu się wymienić rower i ruszył w pościg za rywalami. Froome'owi udało się w miarę szybko dogonić wyprzedzających go zawodników, bo oprócz Aru nie było chętnych, żeby mocno popracować. Inna sprawa, że w peletonie obowiązuje niepisane prawo, że raczej nie podejmuje się ataków, kiedy jeden z rywali ma problemy ze sprzętem.Ciężkie chwile przeżywał Alberto Contador (Trek -Segafredo) pod Mont du Chat. Hiszpan wyraźnie tracił siły i dystans do najgroźniejszych rywali. Grupka z liderem Froomem topniała im bliżej szczytu byli kolarze. Kilka razy zaatakował Richie Porte (BMC Racing Team), ale bez powodzenia. W końcu ruszył mocniej Froome. Tempa Brytyjczyka nie wytrzymał Quintana. Grupa faworytów zbliżała się w błyskawicznym tempie do samotnego uciekiniera Warrena Barguilla. Francuz jako pierwszy wjechał na szczyt Mont du Chat, a 19 sekund za nim grupa z Froomem. Do mety pozostało 25 km.Na zjeździe z Mont du Chat doszło do kolejnych mrożących krew w żyłach wydarzeń. Na zakręcie upadł Porte, a na niego wpadł Daniel Martin (Quick - Step Floors). Irlandczykowi raczej nic poważnego się nie stało, bo wsiadł na rower i pojechał dalej. Gorzej wyglądała sytuacja z Porte, który zwijał się z bólu na asfalcie. Natychmiast przy Australijczyku znalazły się służby medyczne, które udzieliły mu pomocy. Później Porte został przetransportowany do szpitala.Do prowadzącego Barguila dołączył jego rodak Romain Bardet, który "urwał" się grupce z liderem. Bardet zgubił Barguila i popędził do mety. 10 km przed metą jego przewaga nad grupą Froome'a wynosiła niespełna pół minuty. Problemy z rowerem miał Rigoberto Uran (Cannondale). Kolumbijczyk nie miał jednak kiedy wymienić sprzętu. Na szczęście dla niego, tempo było wysokie i mógł kontynuować jazdę. Niespełna trzy kilometry przed metą Bardet został doścignięty. Walkę o etapowe zwycięstwo stoczyła szóstka kolarzy. Najszybszy okazał się Uran. Kolumbijczyk o błysk szprychy wyprzedził Barguila. Trzeci linię mety minął Froome. Majka ostatecznie dojechał do mety. Pomagał mu Michał Kwiatkowski. Majka został sklasyfikowany na 137. miejscu ze stratą ponad 36 minut do zwycięzcy. "Kwiatek" uplasował się "oczko" wyżej. Na 102. miejscu 9. etap ukończył Paweł Poljański (strata 27.10). Liderem klasyfikacji generalnej pozostał Froome, który ma 18 sekund przewagi nad Aru i 51 nad Bardetem. W poniedziałek kolarze mają dzień przerwy. RK Wyniki 9. etapu: 1. Rigoberto Uran (Kolumbia/Cannondale-Drapac) 5:07.22 2. Warren Barguil (Francja/Sunweb) 3. Christopher Froome (W.Brytania/Sky) 4. Romain Bardet (Francja/AG2R) 5. Fabio Aru (Włochy/Astana) 6. Jakob Fuglsang (Dania/Astana) wszyscy ten sam czas 7. George Bennett (Nowa Zelandia/LottoNl-Jumbo) strata 1.15 8. Mikel Landa (Hiszpania/Sky) 9. Daniel Martin (Irlandia/Quick-Step Floors) 10. Nairo Quintana (Kolumbia/Movistar) wszyscy ten sam czas ... 102. Paweł Poljański (Polska/Bora-hansgrohe) 27.10 136. Michał Kwiatkowski (Polska/Sky) 36.21 137. Rafał Majka (Polska/Bora-hansgrohe) ten sam czas 157. Maciej Bodnar (Polska/Bora-hansgrohe) 37.26 Klasyfikacja po dziewięciu etapach: 1. Christopher Froome (W.Brytania/Sky) 38:26.28 2. Fabio Aru (Włochy/Astana) strata 18 s 3. Romain Bardet (Francja/AG2R) 51 4. Rigoberto Uran (Kolumbia/Cannondale-Drapac) 55 5. Jakob Fuglsang (Dania/Astana) 1.37 6. Daniel Martin (Irlandia/Quick-Step Floors) 1.44 7. Simon Yates (W.Brytania/Orica-Scott) 2.02 8. Nairo Quintana (Kolumbia/Movistar) 2.13 9. Mikel Landa (Hiszpania/Sky) 3.06 10. George Bennett (Nowa Zelandia/LottoNl-Jumbo) 3.53 ... 43. Rafał Majka (Polska/Bora-hansgrohe) 37.26 60. Paweł Poljański (Polska/Bora-hansgrohe) 49.19 80. Michał Kwiatkowski (Polska/Sky) 58.27 122. Maciej Bodnar (Polska/Bora-hansgrohe) 1:14.22