Śledztwo dotyczy niegospodarności, a także wyrządzenia znacznej szkody majątkowej przez byłych prezesów sportowego stowarzyszenia. Prokuraturę zawiadomił pełnomocnik obecnego zarządu. Lista rzekomych przestępstw jest długa. Śledczy sprawdzają, czy byli prezesi niezgodnie z prawem poręczyli wekslem in blanco kredyt na ponad 8 milionów złotych i wykorzystali prawie milion złotych od ministra sportu niezgodnie z przeznaczeniem, a później związek musiał zwracać pieniądze z własnej kasy. Działacze mieli także oszukać bank, by ukryć się przed wierzycielami. Wszystko miało się dziać między 2007 a 2010 rokiem, kiedy prezesem PZKol był Wojciech W. Mężczyzna już jest oskarżony w podobnej sprawie przez prokuraturę na warszawskiej Woli.