Rywalizacja o medale była bardzo zacięta. Na 30-kilometrowej trasie Willumsen uzyskała tylko dwie sekundy przewagi nad Van der Breggen oraz pięć nad broniącą tytułu Niemką Lisą Brennauer. Tylko dziewięć sekund straciła do triumfatorki czwarta w klasyfikacji Australijka Katrin Garfoot. Amerykanka Kristin Armstrong, mistrzyni olimpijska w tej konkurencji z Pekinu i Londynu, uplasowała się na piątej pozycji. Polki wypadły na miarę swoich możliwości. Pawłowska pojechała wolniej od Willumsen o 2.23 min., a Bujak - o 2.29. Przed rokiem w Ponferradzie lepsza z tego duetu była urodzona w Landwarowie koło Wilna Bujak, z niemal identyczną stratą do triumfującej wówczas Brennauer (2.33 min.), co wystarczyło do zajęcia 19. pozycji. Szybciej od biało-czerwonych pojechała we wtorek znakomita czeska panczenistka Martina Sablikova, sklasyfikowana na 12. miejscu. 30-letnia Willumsen urodziła się w Danii, a Nową Zelandię reprezentuje od 2010 roku. Jest utytułowaną zawodniczką. W Richmond wywalczyła już szósty medal MŚ w jeździe indywidualnej na czas, po dwóch srebrnych i trzech brązowych (jeden z brązowych w barwach Danii). Na środę zaplanowano jazdę indywidualną na czas elity mężczyzn, z udziałem Macieja Bodnara i Marcina Białobłockiego. Wyniki jazdy indywidualnej na czas elity kobiet (30 km): 1. Linda Villumsen (Nowa Zelandia) 40.29 2. Anna van der Breggen (Holandia) 2 s 3. Lisa Brennauer (Niemcy) 5 4. Katrin Garfoot (Australia) 9 5. Kristin Armstrong (USA) 20 6. Evelyn Stevens (USA) 26 ... 20. Katarzyna Pawłowska (Polska) 2.23 22. Eugenia Bujak (Polska) 2.29