Piąte miejsce zajął kolejny Brytyjczyk Mark Cavendish, a czołową dziesiątkę zamknął inny z faworytów Słowak Peter Sagan. Był to pierwszy z pięciu najbardziej prestiżowych wyścigów klasycznych, tzw. monumentów kolarstwa, nazywany wiosennymi mistrzostwami świata, a jednocześnie najdłuższy w sezonie. W tym roku zawodnicy rywalizowali w deszczowych warunkach na trasie liczącej 294 km. Niedługo po starcie oderwało się od peletonu siedmiu kolarzy. Dwóch z nich - Holendrzy Maarten Tjallingii i Marc de Maar - utrzymało się na czele przez ponad 270 km. Ostatecznie skapitulowali na zjeździe ze wzniesienia Cipressa, gdzie wyprzedził ich utytułowany Włoch Vincenzo Nibali. Samotny atak zwycięzcy ubiegłorocznego Giro d'Italia okazał się jednak przedwczesny - mocno uszczuplony dystansem i kiepską pogodą peleton doścignął go na ostatnim podjeździe - Poggio, około 9 km przed metą. W końcówce nie brakowało indywidualnych szarż, ale ostatecznie - jak wielekroć w rozpoczętej w 1907 roku historii wyścigu - o zwycięstwie decydował finisz z grupy. Najwięcej sił zachował Kristoff, odnosząc w ten sposób największy sukces w karierze. Poirytowany Cancellara uderzył ze złością pięścią w kierownicę - w czterech ostatnich edycjach prestiżowego klasyku trzykrotnie finiszował na drugiej pozycji. Szwajcarski specjalista od klasyków ze zwycięstwa cieszył się tylko w 2008 roku. W pierwszej dwudziestce nie znalazł się żaden z czterech polskich kolarzy, którzy wystartowali z Mediolanu. Wśród tych, którzy zeszli z trasy był m.in. Michał Kwiatkowski. Wyniki 105. wyścigu Mediolan - San Remo (294 km): 1. Alexander Kristoff (Norwegia/Katiusza) 6:55.56 2. Fabian Cancellara (Szwajcaria/Trek) 3. Ben Swift (Wielka Brytania/Sky) 4. Juan Jose Lobato (Hiszpania/Movistar) 5. Mark Cavendish (Wielka Brytania/Omega Pharma) 6. Sonny Colbrelli (Włochy/Bardiani) 7. Zdenek Stybar (Czechy/Omega Pharma) 8. Sacha Modolo (Włochy/Lampre-Merida) 9. Gerald Ciolek (Niemcy/MTN-Qhubeka) 10. Peter Sagan (Słowacja/Cannondale) ten sam czas