Górzysty odcinek prowadził z Juana Koslay do miejscowości Carolina (169 km). Od pierwszych kilometrów uciekał Guevara, najpierw z Czechem Vojtechem Haceckym, z którym wypracował 17 minut przewagi nad zasadniczą grupą, a potem samotnie. Z peletonu kontratakowało kilkunastu zawodników, na czele ze słynnym Hiszpanem Albertem Contadorem (Saxo-Tinkoff). W tej grupce nie było ani Kwiatkowskiego, który przeżywał kryzys, ani żadnego z kolarzy zespołu CCC Polsat Polkowice. Na ostatnich kilometrach od grupy pościgowej oderwał się Diaz, nie zdołał jednak doścignąć Guevary, do którego stracił 15 sekund. Obaj Argentyńczycy ścigają się w tej samej ekipie San Luis Somos Todos. Trzeci na mecie był Kolumbijczyk Miguel Rubiano (Androni), tracąc do zwycięzcy 1.17 min. Contador przyjechał kilka sekund za nim, na szóstej pozycji. Kwiatkowski zajął dopiero 22. lokatę ze stratą 3.46 min. W klasyfikacji generalnej drugi kolarz ubiegłorocznego Tour de Pologne spadł z pierwszego na dziewiąte miejsce i traci do lidera 2.19 min. lidera. Diaz wyprzedza Amerykanina Tejaya van Garderena (BMC) o 17 sekund, Brazylijczyka Aleksa Diniza (Funvic) o 39 sekund oraz Contadora o 1.04. Najlepszy z zawodników CCC, Jarosław Marycz zajmuje po pięciu etapach setne miejsce - 34.21 straty. Wyścig zakończy się w niedzielę w Juana Koslay.