Sam kolarz zapewniał, że zażywał zakazane substancje wyłącznie w celu wyleczenia infekcji. Komisja, która przesłuchiwała zawodnika, uznała, że robił to jednak umyślnie. Dlatego też dożywotnio zdyskwalifikowano farmaceutę Guido Nigrellego, a na cztery lata zawieszono lekarza Egeo Bonazziego. Pozytywny wynik u zawodnika dała próbka krwi pobrana w Montichiari w 2009 roku. Wieczorem amerykańska grupa BMC poinformowała, że rozwiązała kontrakt z Ballanem ze skutkiem natychmiastowym. Włoch jest ponadto jednym z 28 oskarżonych w rozpoczętym przed miesiącem procesie przed sądem w Mantui w sprawie zorganizowanego systemu dopingu w ekipie kolarskiej Lampre, której był zawodnikiem w latach 2004-2009. Proces, poprzedzony pięcioletnim śledztwem, może potrwać bardzo długo. Zaplanowano przesłuchanie około 250 świadków, a uwzględniwszy wszystkie procedury odwoławcze, istnieje prawdopodobieństwo, że prawomocny wyrok może nie zapaść przed terminem przedawnienia, które nastąpi w 2017 roku. Ballan, który triumfował w Tour de Pologne w 2009 roku, nie będzie mógł startować do 16 stycznia 2016. Nie wiadomo, czy 34-letni kolarz zdecyduje się na kontynuowanie kariery.