- Trudno podjąć taką decyzję, to wielka szkoda. Ale nie mamy wyboru. Termin Amstel Gold Race jest zbyt wczesny, abyśmy mogli zagwarantować bezproblemowy przebieg wyścigu - przyznał dyrektor imprezy w Holandii Leo van Vliet. Organizatorzy postarają się przełożyć wyścig na inny termin w tym roku, ale sami przyznali, że wydaje się to mało prawdopodobne. Wcześniej z powodu pandemii koronawirusa, którym zakażonych jest ok. 200 tysięcy osób, a ok. ośmiu tysięcy zmarło, odwołano m.in. Strade Bianche, Tirreno Adriatico, Mediolan-San Remo, Strzałę Walońską, Paryż-Roubaix czy Liege-Bastogne-Liege. W ubiegłym tygodniu przełożono Giro d'Italia, planowany pierwotnie 9-31 maja, na nieokreślony jeszcze termin. Z marcowych wyścigów cyklu World Tour udało się przeprowadzić tylko Paryż-Nicea.