Simon Gerrans na finiszu blisko 200-kilometrowego wyścigu wyprzedził Holendra Toma Dumoulina (Giant). Paweł Poljański z grupy Tinkoff-Saxo zajął 46. miejsce. Na ostatniej prostej wydawało się, że najlepszy w Kanadzie będzie Dumoulin. Holender objął prowadzenie, w pewnym momencie miał nawet kilka metrów przewagi, ale tuż przed metą musiał uznać wyższość Gerransa. Trzeci był Litwin Ramunas Navardauskas (Garmin). Poljański, jedyny z Polaków startujących w kanadyjskim klasyku, stracił do zwycięzcy 41 sekund. 34-letni Gerrans wygrał ten wyścig także w 2012 roku. W tym sezonie okazał się najlepszy m.in. w prestiżowym klasyku Liege - Bastogne - Liege. W niedzielę z udziałem tych samych kolarzy odbędzie się inny kanadyjski klasyk - Grand Prix Montrealu, również zaliczany do punktacji UCI World Tour. Wyniki Grand Prix Quebec (199,1 km): 1. Simon Gerrans (Australia/Orica) 4:42.53 2. Tom Dumoulin (Holandia/Giant) 3. Ramunas Navardauskas (Litwa/Garmin) 4. Daryl Impey (RPA/Orica) 5. Greg Van Avermaet (Belgia/BMC Racing) 6. Gianni Meersman (Belgia/Omega Pharma-Quick-Step) - wszyscy ten sam czas ... 46. Paweł Poljański (Polska/Tinkoff-Saxo) strata 41 s